Polacy pracujący na własny rachunek muszą być gotowi na kolejną, skokową podwyżkę składek ZUS. Jeśli prognozy rządu się sprawdzą, w przyszłym roku oddadzą państwu prawie 20 tys. zł. Utrzymanie własnej działalności jeszcze nigdy tyle nie kosztowało.
Do 15 czerwca rząd musiał przekazać związkowcom i pracodawcom zasiadającym w Radzie Dialogu Społecznego założenia do projektu budżetu państwa na przyszły rok. To podstawowe dane, na podstawie których będzie konstruowana najważniejsza ustawa.
Z tego dokumentu możemy dowiedzieć się, że rząd prognozuje w przyszłym roku 6,6 proc. inflację, 3 proc. wzrost PKB, są także informacje o planowanych reformach.
Prognozy rządu. 500 plus zmieni się w 800 plus
W założeniach znalazł się zapis m.in. o planowanej podwyżce 500 plus do kwoty 800 zł, co ma mieć pozytywny wpływ na polską gospodarkę. „Dodatkowy wpływ na wzrost spożycia prywatnego będzie miało podwyższenie świadczenia 500 plus do 800 zł. Część z dodatkowych środków wypłacanych gospodarstwom domowym zostanie przeznaczona na dodatkową konsumpcję, a część z nich spowoduje podniesienie stopy oszczędności. Pozytywny wpływ tej reformy na dynamikę spożycia prywatnego oraz wzrostu gospodarczego będzie rozkładał się na lata 2024-2025” – czytamy w założeniach do projektu budżetu.
W tym dokumencie rządu znajduje się jeszcze jedna ważna informacja – o prognozowanym przeciętnym wynagrodzeniu w 2024 r.
Prognozy rządu. Średnia płaca ostro w górę
Jest to ważne dla pracujących Polaków, bo pokazuje, jak mogą rosnąć płace w przyszłym roku. I tak rząd spodziewa się, że przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej wzrośnie o 9,7 proc. i wyniesie 7794 zł brutto.
Mniej z tego faktu cieszyć się będą osoby pracujące na własny rachunek, bo oznaczać to będzie skok obowiązkowych składek ZUS.
Prognozy rządu. Skokowa podwyżka składek ZUS
Obecnie składki naliczane są od przeciętnego wynagrodzenia, które wynosi 6935 zł. Przy takiej płacy co miesiąc pracujący na własny rachunek odprowadza 1418 zł miesięcznie i dodatkowo jeszcze trzeba doliczyć składkę zdrowotną – najniższa obecnie wynosi 381 zł miesięcznie.
Zatem pracujący na własny rachunek muszą liczyć się z tym, że co miesiąc na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne płacą ponad 1 tys. 800 zł miesięcznie.
W założeniach do projektu budżetu rząd zakłada, że przeciętne wynagrodzenie wyniesie 7794 zł.
– Oznacza to, że w 2024 roku przedsiębiorca zapłaci miesięcznie 175,70 zł więcej składek na ubezpieczenie społeczne – wylicza dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego. – Same składki na ubezpieczenia społeczne w przyszłym roku będą kosztowały 19 130 zł.
Źródło: fakt.pl
No oczywiście, muszą zabezpieczyć emerytury dla Ukraińców..