W jednym z punktów miejskiej oczyszczalni ścieków w Lublinie funkcjonariusze policji wylali 15,5 tys litrów nielegalnego alkoholu.
Alkohol, który mundurowi utylizowali w oczyszczalni ścieków pochodził z przemytu. Substancja została wylana do ścieków, bo nie można był używać jej do dezynfekcji.
„To alkohol, który zatrzymany został m.in. przy próbach przemytu na teren Unii Europejskiej. Gdy właściwe sądy orzekały przepadek alkoholu rzecz Skarbu Państwa, a sam płyn nie nadawał się do celów dezynfekcyjnych – w grę wchodziło tylko zniszczenie” – pisze w komunikacie Michał Deruś, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
„W związku z tym, że jest niewiadomego pochodzenia, nie posiada badań sanitarnych i żadnej dokumentacji potwierdzającej jego skład czy oryginalność – zdecydowanie nie nadaje się do spożycia i nie może być dopuszczony do legalnego obrotu, np. w sklepach” – zaznacza rzecznik.
Na stronie KAS pojawiły się zdjęcia, na których widać funkcjonariuszy wylewających alkohol z butelek do kratek ściekowych.
W sumie mundurowi zutylizowali w ten sposób aż 15,5 tys. litrów przemycanego alkoholu. Jak dowiadujemy się z oficjalnego stanowiska, substancja miała być niezdatna do spożycia.
„Badania laboratoryjne próbek przejętego przez KAS alkoholu wielokrotnie wykazywały w jego składzie obecność metanolu, będącego silną trucizną, odkażalników i innych groźnych dla organizmu ludzkiego substancji” – czytamy w komunikacie.
ŹRÓDŁO: TVN24, KAS