Co najmniej cztery osoby zginęły, w tym sprawca ataku, w poniedziałek w strzelaninie w miasteczku Farmington w amerykańskim stanie Nowy Meksyk – poinformowała lokalna policja. Wiele osób zostało rannych.
„Sprawca zginął na miejscu (…). W tej chwili nie ma innych znanych zagrożeń” – oznajmiła na Facebooku policja.
Tożsamość napastnika nie została jeszcze ustalona, a sprawa jest traktowana jako „otwarte dochodzenie” – powiedziała Megan Mitchell z biura szeryfa hrabstwa San Juan.
Dwaj policjanci zostali ranni w wymianie ognia, w której zginął napastnik; są w szpitalu, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W czasie strzelaniny interweniowała zarówno policja hrabstwa, jak i policja stanowa.
Wielu rannych zostało hospitalizowanych; nadal nie jest znana ich liczba.
PAP