W grupie kwestionującej prezesurę Przyłębskiej jest jej zastępca Mariusz Muszyński. We wpisie na swoim blogu ujawnił on naciski, które mają być wywierane na buntowników w TK.
“Jakieś dwa tygodnie temu, do jednego z kolegów sędziów — sygnatariuszy pisma o zwołanie Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK w sprawie wyboru kandydatów na Prezesa TK, dotarł jeden ze zwolenników anciene regime (starego porządku — red.). Kolega przekazał nam ten apel. Był mniej więcej tej treści: w sumie to możecie sobie nie chodzić na sprawy. Ale przyjdźcie na tę jedną. Załatwi się wyrok, dostaniemy KPO, a po wyborach to się tę ustawę uchyli” — pisze Muszyński.
“I żeby nie było pytań, od razu informuję, że apelujący dostał po łapach za taką propozycję” — zapewnia wiceprezes TK.
Kalendarz osób z apelami. “Mogę podać menu”
Muszyński opisuje też, że TVP Info skierowała do niego pytanie o to, czy jego będąca prokuratorem żona, podlega ministrowi sprawiedliwości. “Ktoś się obudził i pyta, dlaczego w moim życiorysie na stronie Trybunału nie ma informacji o pracy w Wywiadzie, ktoś inny troszczy się, czy aby nie jestem z tego powodu szantażowany” — dodaje sędzia.
W ostatniej części swojego wpisu na blogu Muszyński sugeruje, że w przeszłości nacisków na sędziów TK było znacznie więcej i zna ich szczegóły. “Dla celów prywatnych (jestem w wieku, gdzie pisze się pamiętniki) nawet zacząłem robić sobie kalendarz osób, przybywających do TK z różnymi apelami. Prowadzę go, niestety, tylko od stycznia 2021 r. Resztę muszę odtwarzać…” — twierdzi wiceprezes TK.
“Oczywiście treści samych apeli nie znam. Nie do mnie apelowano. Spisane mam tylko, kto apelował, kiedy (data, nawet godzina) i do kogo. Zdaje też sobie sprawę z tego, że kalendarz może być niedokładny, ale na przeprosiny zawsze mogę spróbować podać menu, jakie było konsumowane podczas tych apeli. I nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jakby jeszcze złożyć niektóre daty tych apeli z różnymi ważnymi wydarzeniami, to wnioski mogłyby być zaiste spiskowe… i oczywiście całkowicie nieprawdziwe” — pisze Mariusz Muszyński.