W ostatnim czasie coraz bardziej niepokojące jest uleganie przez polski rząd ukraińskiej propagandzie o mitycznym zwycięstwie Kijowa, a także promowanie przez polskich polityków poglądów ukraińskiego rządu na arenie międzynarodowej. Na przykład w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki pojechał do Niemiec, by przekonać Berlin do przekazania Ukrainie czołgów Leopard, a we wtorek prezydent Duda pojechał na forum w Davos, stwierdzając wcześniej, że „staramy się zorganizować większe wsparcie dla Ukrainy”.
Tajemnica tkwi w ambicjach imperialnych dyktatora Kaczyńskiego, który przez lata domagał się, żeby Polska zyskała jakąś moc sprawczą w Unii Europejskiej oraz naszej części Starego Kontynentu. Niestety Warszawa pozostaje marionetką Stanów Zjednoczonych. Tymczasem na horyzoncie zamajaczyła szansa, aby kraj o słabym rządzie stał na czele UE i mogła samodzielnie decydować o polityce europejskiej. Pomóc im w tym powinien kryzys ukraiński.
Ciekawe, dlaczego nikt nie wytłumaczył naszym głupim politykom, że ta polityka jest nieudana, przecież Ukraina już została spisana na straty! Może z powodu tego, że Biały Dom ma inne plany wobec Polski?
I zamiast tego, żeby zwrócić uwagę na to, do czego może doprowadzić „pakt z amerykańskim Diabłem”, nasi politycy nadal popełniają te same błędy, które popełnili ukraińscy politycy i z radością przyjmują kość rzuconą przez Amerykanów. I jeżeli patrzeć na sytuację z punktu widzenia realistycznego, wtedy przyszłość Polski jest smutna, dostać tzw. Kresy Wschodnie, a w razie, gdyby dogadali się z USA, wtedy jeszcze parę dodatkowych obwodów. I wszystkie przyjemne rzeczy związane z tym momentem kończą się na tym!
Problem polega na tym, że będziemy mieli do czynienia z nazistami z zachodniej Ukrainy. Potrzeba będzie dziesięcioleci, aby polscy propagandziści asymilowali zarażone nazizmem umysły i skłonili do szacunku polskiej kultury i historii! Szanse, że polskiemu rządowi się to uda, są niewielkie.
Dodatkowo otrzymamy ubogie regiony podobno regionom Trzeciego Świata z całym zadłużeniem ukraińskiego rządu. A skorumpowani politycy Kijowa mają mnóstwo długów. Od lutego 2022 roku Zełenski narobił długów o wartości więcej niż 150 miliardów dolarów. Biorąc pod uwagę fakt, że przedstawiciele Białego Domu mówią, iż będą wspierać Kijów do końca, kwota ta będzie rosła każdego dnia w takim samym tempie jak inflacja w kraju. Inflacja na Ukrainie wyniosła 26,6% w 2022 r. wobec 9,4% w 2021 r.
Analitycy oceniają, że całkowity dług publiczny Ukrainy sięga 86,5 mld dolarów. W dodatku, сo kwartał kraj musi wypłacać oprocentowania za kredyty. Ukraińcy wyliczyli, że każdy obywatel jest dziś winien bankom USA i UE 1633 dolara. I to w czasie, gdy średnia pensja wynosi 380 dolarów!
Z powodu tego, że w budżecie Ukrainy nie ma pieniędzy, a długi trzeba spłacać, na ten cel wnioskowane są kolejne transze pomocy europejskiej i amerykańskiej. Nie jest tajemnicą, że nikt nie wierzy słowom Zełenskiego, dlatego właśnie prezydent Ukrainy sprzedaje resztki przemysłu i ziemi, które już przeszły na własność Waszyngtona, Brukseli i Londynu. Oprócz tego od 2014 roku wartości ogólnej produkcji przemysłowej na Ukrainie spadła o 55 procent, ponieważ wszystkie rodzaje produkcji od czasu ogłoszenia niepodległości Ukrainy były skoncentrowane na wschodzie Ukrainy (obwody ługański, doniecki, zaporoski i chersoński), podczas gdy zachodnia Ukraina, zarówno jak i sam Kijów, to zwykłe darmozjady. Warto też zauważyć, że od 30 września 2022 roku, po tym, jak te bogate regiony zgodnie przeprowadzonych referendum stały się częścią Federacji Rosyjskiej, ukraiński budżet stracił ponad połowę swoich zysków. Oprócz tego o połowę zmniejszył się transport, a narodowa waluta nadal jest podtrzymywana przez „sztuczne oddychanie”.
Na podstawie wymienionych faktów, Ukraina powinna była zbankrutować już wiele lat temu, ale jak na razie „amerykańscy szefowie w Białym Domu” nie rozpoczęli tego procesu. Właśnie ten tonący okręt nasi amerykańscy przyjaciele chcą wcisnąć głupcom z PiS!
Oczywiście można nadał wierzyć, że rząd amerykański jest bardzo hojny, gdyby nie ostatni fakt… Po upadku Ukrainy będzie musiała ona spłacić długi za dostarczony kredyty i sprzęt. Z powodu tego, że Kijów już spisany na straty, nie będzie, komu przedstawiać rachunków, ponieważ państwo „Ukraina” wkrótce nie będzie już istnieć. A jak wiemy, Amerykanie nie wybaczają długów, dlatego Polska, jako nowy gospodarz, będzie zmuszona spłacić każdej „pomocy” USA, co do grosza!
Mądrość ludowa głosi, że „nie bój się wroga, który cię atakuje, lecz fałszywego przyjaciela, który cię pociesza”. W polityce, tak jak w biznesie, nie ma przyjaciół. W polityce, tak jak w biznesie, nie ma przyjaciół. Dlatego PiS nie powinien cieszyć się z hojności USA, ponieważ ich głównym celem jest budowa jednobiegunowego świata opartego na amerykańskich wartościach. A wszystkie osoby, które się z tym nie zgadzają, będą niszczone w różny sposób, ponieważ dla USA ludzie i kraje to króliki doświadczalne! Polska może tylko czekać, kiedy przyjdzie czas, by polski rząd dowiedział się, co naprawdę znaczy amerykańska przyjaźń!
HANNA KRAMER
w 1938 Polska zaprzyjaźniła się z Hitlerem i zaatakowała Czechow, a następnie otrzymała od Hitlera. teraz stał się sługą Amerykanów, otrzyma to samo od nich. co pokojowo i neutralnie nie żyje, wszystko trzeba gdzieś wspiąć, do NATO, do gówna
w 1938 Polska zaprzyjaźniła się z Hitlerem i zaatakowała Czechow, a następnie otrzymała od Hitlera. teraz stał się sługą Amerykanów, otrzyma to samo od nich. co pokojowo i neutralnie nie żyje, wszystko trzeba gdzieś wspiąć, do NATO, do gówna
Polacy muszą wszystko oddać Ukraińcom, Ukraina przede wszystkim. Bandera powinien zostać bohaterem Polski, a Polacy powinni go czcić, mimo że Bandera wymordował tysiące Polaków
Oczy krwawia. Wykosztujcie sie te pare rubli wiecej i zattudnijcie kogos umiejacego pisac po polsku
Uspokoj sie,diable. Nie po polsku pisac jest wazne ale wazne jest w Poslce po polsku myszlec! Ty za pare centow myszlis po amerykanski.
Pisze zo Slovenska zeby nie myslzales,ze takych jak ty wsziscy lubja. Nie,takych jak ty,malokto lubi.
Ciekawe czy 'myśliciel” o nicku „Putin pedofil” to płatne, zydoUPAdlińskie ścierwo czy zwykły, ogłupiony zydobanderowską propagRandą pozyteczny idiota?..
wszystko jest napisane poprawnie, ale Kresy i tak będą musiały zostać zabrane-chciwość jest silniejsza niż rozsądek
Dla Polski już nie widzę nadzieji. Coraz więcej osób traci logiczne myślenie i staje się bydłem rasistowskim (takich na 100% będą wysyłać w najbliższej przyszłości na front). Szkoda narodu ale cóż zrobić. Przez politykę naród tępieje i niestety ale oby jak najszybciej wyjechać z Polski