Politycy komentują słowa prezydenta Dudy do ministra. „Trochę nie wypada”

Niezależny dziennik polityczny

Prezydent Andrzej Duda odniósł się do słów ministra rozwoju Waldemara Budy, który mówił o kulisach rozmów między rządem a prezydentem w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym. Duda zarzucił Budzie, że ten „mija się z prawdą” i przekazuje „nieprawdziwe informacje”. Wymiana zdań między politykami obozu rządzącego spotkała się z reakcją polityków opozycji.

  • Emocje wśród polityków obozu rządzącego wywołują prace nad nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym
  • W najnowszej odsłonie starcia między rządem a prezydentem Andrzej Duda zarzucił Waldemarowi Budzie mówienie nieprawdy
  • Spór w obozie rządzącym skomentowali politycy opozycji. Pojawiły się uszczypliwe komentarze o „pajdokracji” i „dziurawej prawicy”

Buda w rozmowie z radiową Trójką odniósł się do rozmów z prezydentem na temat ustawy o Sądzie Najwyższym. Zdaniem rządu jej nowelizacja jest jednym z warunków odblokowania funduszy dla Polski przez Komisję Europejską. — Dzisiaj już wiem, że te rozmowy, które są prowadzone z prezydentem (…) bardzo mocno go uspokajają — mówił Buda.

Na jego słowa zareagował Duda, który stwierdził, że „takie informacje nie są prawdziwe”, a Buda „mija się z prawdą”.

Odpowiedź prezydenta spotkała się z natychmiastową reakcją polityków opozycji.

„Pajdokracja”, „całkowite zakiwanie”

Do zgrzytu na linii prezydent-rząd odniósł się m.in. senator Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Brejza. „Rewolucja skłócenia pożera własne dzieci. Skłócili Polaków, szczuli na różne grupy społeczne. Teraz otwarcie kłócą się między sobą” — napisał na Twitterze.

Głos zabrał również europoseł KO Bartosz Arłukowicz. „Panie Prezydencie. Sprzeczki z dzieciakami są fajne, ale trochę nie wypada. Zostały 2 lata. Proszę poczuć siłę rządzenia. Będzie co wspominać” — zwrócił się do prezydenta.

„Ziobro ryje, Morawiecki udaje Greka, Buda insynuuje, prezydent dementuje i się odcina. Fajna grupa rządzi naszym krajem” — skomentował senator KO Marek Borowski.

Głos na temat spięcia prezydenta z ministrem zabrał również Bartłomiej Sienkiewicz. „Fajna ta Polska PiSu. Panowie sobie gaworzą na tt jak lekko pokłócone psiapsiółki w liceum. Pajdokracja” — napisał.

No to mamy komplet. Już nie tylko posłowie opozycji, posłowie koalicji rządzącej, ale także prezydent piętnuje kłamstwa rządu ws. polityki unijnej. Całkowite zakiwanie rządu Jarosława Kaczyńskiego” — komentował z kolej Krzysztof Bosak z Konfederacji.

Spór prezydenta i ministra skomentował też poseł Lewicy Tomasz Trela. „Była zjednoczona, była popękana, a teraz to już dziurawa prawica. Prezydent odcina się o ministra, minister odcina się od premiera, a wszyscy przecież zawodowi oszukańcy. A tak poza wszystkim, panie Andrzej Duda, o tym Waldemarze Budzie, to my w Łodzi mówimy, »cwany Waldek«” — napisał na Twitterze.

Więcej postów