IBRiS przeprowadził sondaż, w którym zadał pytanie, co Polska powinna zrobić w związku z kryzysem energetycznym. Okazuje się, że sympatia do odnawialnych źródeł energii jest ponadpolityczna.
Aż 79,8 proc. Polaków chce, by nasz kraj budował farmy wiatrowe, słoneczne i elektrownie wodne. Prawie połowa, bo 49,5 proc. Polaków, życzy sobie budowania terminali gazowych i zwiększenie importu tego surowca . 44,6 proc. chce zwiększenia wydobycia węgla. Za budową elektrowni atomowych opowiedziało się 39,9 proc. respondentów. Jedynie 12,6 proc. Polaków jest za zniesieniem embarga na węgiel z Rosji.
Sondaż pokazuje, że zielone źródła energii popiera 86 proc. wyborców Zjednoczonej Prawicy, 90 proc. PO i 96 proc. Lewicy. Wśród głosujących na PSL i Kukiz’15 wynosi ono 59 proc.
Badanie zostało przeprowadzone przez IBRiS dla „Rz” metodą CATI w dniach 29-30 lipca na próbie 1100 Polaków.
Dziękujemy, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści.