Trwające od trzech dni obrady senackiej komisji ds. podsłuchów budzą duże emocje opinii publicznej. Senatorowie starają się dociec, czy służby specjalne inwigilowały opozycję za pomocą szpiegowskiego systemu Pegasus. Po doniesieniach o podsłuchach w telefonie polityka PO Krzysztofa Brejzy (39 l.) wielu polityków opozycji może obawiać się, że padli ofiarą inwigilacji przez służby specjalne. Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (50 l.) w rozmowie z Faktem przyznaje, że podejmuje teraz specjalne środki ostrożności.
– Trzymam telefon przy sobie i dość regularnie zmieniam kody do niego, ale też do innych urządzeń czy mediów społecznościowych – mówi nam Michał Kamiński. – W polskiej polityce jestem tyle lat, że świadomość podsłuchów nie jest dla mnie niczym szokującym. W Pegasusie szokuje jednak skala i nielegalność używania broni cybernetycznej przeciwko Polakom – dodaje.
Senator Koalicji Polskiej zabezpiecza się też w inny sposób przed ewentualnymi podsłuchami. – Teraz jest normą w świecie polityki, że się odkłada gdzieś dalej telefony przy ważnych rozmowach. Nie powiem, że robię to zawsze, ale relatywnie często. Trudno zachowywać się inaczej niż wszyscy – podkreśla Michał Kamiński.
Senacka komisja ds. Pegasusa powstała tydzień temu. Wczoraj wysłuchała prezesa NIK Mariana Banasia (67 l.) i byłego szefa izby Krzysztofa Kwiatkowskiego (51 l.).
Dzień wcześniej na pytania członków komisji odpowiadali eksperci z działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab. To właśnie ten ośrodek jako pierwszy ustalił, że system Pegasus miał być używany wobec m.in. senatora Krzysztofa Brejzy, adwokata Romana Giertycha (51 l.) i prokurator Ewy Wrzosek.
W środę 19 stycznia senacka nadzwyczajna komisja ds. wykorzystywania Pegasusa wysłucha senatora KO Krzysztofa Brejzę, a w przyszłym tygodniu mecenasa Romana Giertycha i prokurator Ewę Wrzosek – poinformował we wtorek szef komisji Marcin Bosacki (KO). Nie wykluczył zaproszenia w przyszłości Adama Hofmana.
„Gazeta Wyborcza” podała we wtorek, że za pomocą Pegasusa szpiegowano też ludzi związanych z PiS: byłego rzecznika partii Adama Hofmana, byłego posła Mariusza Antoniego K., byłego ministra skarbu Dawida Jackiewicza oraz Katarzynę Kaczmarek, żonę „agenta Tomka”.