Agencja Associated Press podała 23 grudnia, że telefon senatora KO Krzysztofa Brejzy, w 2019 r., był hakowany za pomocą systemu Pegasus. Chodzi okres, kiedy Brejza był szefem sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej oraz prowadził kampanię przed wyborami parlamentarnymi.
Badacze laboratorium Citizen Lab w Toronto podali, że telefon senatora KO był hakowany 33 razy w tym czasie. – Czy to prawda? – został zapytany dzisiaj w TVN24 senator.
– Niestety to prawda. Dzisiaj otrzymałem wyniki badania wykonanego przez instytut z Kanady, bardzo profesjonalnego. 33 ataki, od kwietnia do października 2019 roku. Z nasileniem od lipca do października 2019 roku. Ataki, które ustały z zakończeniem kampanii wyborczej – opisywał Krzysztof Brejza w programie „Tak jest”.
Senator mówił w TVN24, że osią kampanii wyborczej w 2019 roku, był atak na niego. – W sierpniu zostałem zaatakowany przez telewizję rządową, serią publikacji moich sfałszowanych SMS-ów – mówił senator. – W wielu programach puszczano moje maile stworzone z siedemnastuSMS-ów i dopisanej treści – dodał Brejza.
– Tak spreparowane materiały, puszczono pod koniec sierpnia, rozbijając moją kampanię – komentował senator.
Gazeta.pl przypomina, że senator Krzysztof Brejza już w październiku tego roku, mówił w rozmowie z portalem, że jest przekonany, że jego SMS-y zostały wykradzione z użyciem oprogramowania Pegasus.
Dodał, że we wrześniu tego roku do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnieniu przestępstwa, włamania się na jego telefon i nielegalnego pozyskania oraz rozpowszechniania wiadomości tekstowych w sfałszowanej formie.
Jak przypomina Onet, dostęp do systemu Pegasus nie jest sprzedawany prywatnym podmiotom, a wykorzystywać go mogą jedynie agencje rządowe.
