Tusk zapytał Kaczyńskiego o „łajdaków”. Zdradził, co odpowiedział mu prezes PiS

Tusk zapytał Kaczyńskiego o "łajdaków". Zdradził, co odpowiedział mu prezes PiS

Donald Tusk zdradził w mediach społecznościowych swoją rozmowę z Jarosławem Kaczyńskim, która miała odbyć się przed laty. Były premier miał pytać prezesa PiS o „łajdaków” w jego partii. Odpowiedź Kaczyńskiego była zaskakująca.

„Wiele lat temu spytałem Kaczyńskiego, dlaczego w jego partii jest tylu łajdaków. Powiedział, że porządki w kraju można robić używając nawet brudnej szmaty. Nazwisk nie wymienił. Sami zgadnijcie” – napisał Donald Tusk na Twitterze.

Nie wiadomo, kogo miał na myśli Donald Tusk, ale – według komentatorów jego wpisu – mógł odnieść się w ten sposób do głośnej ostatnio sprawy wiceministra sportu Łukasza Mejzy.

Sprawa Łukasza Mejzy

Wirtualna Polska napisała w środę, że Mejza założył w przeszłości firmę medyczną, która miała się specjalizować w kosztownym leczeniu nowatorskimi metodami chorych m.in. na raka, Alzheimera, Parkinsona. Mejza miał osobiście przekonywać potencjalnych pacjentów a także opiekunów dzieci, o skuteczności stosowanych przez firmę metod, które jednak – tak w Polsce, jak i na całym świecie – uznawane są za niesprawdzone i niebezpieczne. Według wp.pl, interes Mejzy nie wypalił, a pacjenci i ich rodziny zostali oszukani.

Lukasz Mejza wydał w poniedziałek oświadczenie, w którym zarzucił dziennikarzom portalu, że „urządzają polityczne polowanie” na niego” i „przedstawiają go jako potwora”. Polityk zapowiedział, że „treść artykułu będzie przedmiotem postępowań sądowych”.

– Firma w rzeczywistości nigdy nie rozpoczęła działalności. Ani ja, ani spółka nie zarobiliśmy nawet złotówki. W związku z założeniem tej firmy poniosłem jedynie koszty, które ostatecznie potraktowałem jako własne straty. Po drugie, nigdy nie żerowałem na niczyim nieszczęściu — powiedział wiceminister sportu Łukasz Mejza w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Szybka kariera Łukasza Mejzy

Łukasz Mejza zasiada w Sejmie od marca tego roku, kiedy to objął mandat po zmarłej posłance KP-PSL Jolancie Fedak. Na listach PSL znalazł się z rekomendacji Kukiz’15, z którym ludowcy zawiązali porozumienie przed wyborami. Po wejściu do Sejmu Mejza nie przystąpił do klubu Koalicji Polskiej-PSL i pozostał niezrzeszony. Wiceministrem sportu jest od października – objął funkcję z rekomendacji Partii Republikańskiej.

W sierpniu, jeszcze jako poseł niezrzeszony, Mejza został przez Prezydium Sejmu ukarany naganą za niezłożenie oświadczenia majątkowego. „Nie ma w regulaminie takiej możliwości, żeby zdyscyplinować posła, żeby złożył to oświadczenie” – mówił wtedy wicemarszałek Ryszard Terlecki (PiS). Ostatnie oświadczenie majątkowe Mejza złożył 27 sierpnia 2021 r., wpisując tam stan posiadania na 16 marca 2021 r., kiedy to został posłem.

FAKT.PL

Więcej postów