Uczestników sondażu SW Research dla rp.pl spytano, jak oceniają działania polskiego rządu w związku z sytuacją na granicy z Białorusią.
39 proc. Polaków ocenia pozytywnie działania rządu prowadzone przez służby państwa na granicy z Białorusią, 36 proc. ocenia je negatywnie, a 25 proc. nie ma zdania w tej kwestii — wynika z badania.
Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 9.11-10.11.2021 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania.
Więcej informacji pod materiałem wideo
W poniedziałek rano media obiegła informacja o dużej grupie migrantów, która planuje przekroczyć granicę Białorusi z Polską. Migranci znajdują się w okolicy Kuźnicy. Resort obrony narodowej poinformował po południu, że służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę sforsowania granicy. Obecnie migranci rozbili obóz w rejonie Kuźnicy. Pilnują ich służby białoruskie.
Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie uważają, że to efekt celowych działań reżimu Aleksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów w odpowiedzi na sankcje.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy . Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. 30 września Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni, dzień później opublikowano rozporządzenie prezydenta w tej sprawie.
Przypomnijmy, że w dalszym ciągu w strefie stanu wyjątkowego uniemożliwiona jest praca mediów. Dziennikarze nie mogą relacjonować m.in. tego, co dzieje się z migrantami znajdującymi się przy granicy z Białorusią. Zarzuty w tej sprawie usłyszeli dziennikarz oraz operator Onetu. Mimo licznych apeli do rządzących, aby ci zmienili zapisy rozporządzenia i dopuścili media do rejonu objętego stanem wyjątkowym, sytuacja nadal nie uległa zmianie.
Cieszymy się, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści