Aktor Alec Baldwin postrzelił śmiertelnie na planie westernu „Rust” 42-letnią operatorkę Halynę Hutchins. Zranił również reżysera filmu Joela Souzę. Według wstępnych ustaleń policji na planie filmowym w stanie Nowy Meksyk doszło do wypadku.
Kobieta, zidentyfikowana jako Halyna Hutchins, była filmowym operatorem i szefową zdjęć na planie westernu „Rust”. Mimo natychmiastowego przewiezienia do szpitala zmarła z powodu odniesionych ran. Druga ofiara incydentu to reżyser Joel Souza, który został ranny. Przebywa w szpitalu w Santa Fe.
Alec Baldwin odbezpieczył broń palną, która była rekwizytem
Film kręcony był w Bonanza Creek Ranch, często wynajmowanym przez filmowców, zwłaszcza do kręcenia westernów. Jak oświadczyło biuro szeryfa hrabstwa Santa Fe, Hutchins i Souza „zostali postrzeleni, gdy rekwizytowa broń palna została odbezpieczona przez 68-letniego Aleca Baldwina, producenta i aktora.”
Poinformowano również, że nikt nie został zatrzymany w związku z tym incydentem i nie wniesiono żadnych zarzutów. Funkcjonariusze przesłuchiwali świadków, a śledztwo jest w toku.
Alec Baldwin – jeden z najpopularniejszych aktorów amerykańskich
Baldwin to jeden z najpopularniejszych amerykańskich aktorów. Jest także producentem, scenarzystą, pisarzem i aktywistą politycznym. Był nominowany do Oscara i Tony.
Jak podała agencja Reutera, jest współproducentem westernu, którego akcja osadzona została w stanie Kansas, pod koniec XIX wieku. Baldwin gra tam tytułowego Rusta, wyjętego spod prawa dziadka 13-letniego chłopca, który skazany został za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Do wypadku doszło na planie filmowym westernu „Rust”
Halyna Hutchins była dziennikarką
Hutchins, operatorka pochodząca z Ukrainy, wcześniej pracowała jako dziennikarka śledcza w Europie. W 2015 roku ukończyła naukę na American Film Institute, a już cztery lata później została wskazana jako jedna ze wschodzących gwiazd amerykańskiej kinematografii – podała agencja Reutera.
Przed dwoma dniami Hutchins umieściła na Instagramie ostatni post. To wideo, na którym jedzie konno, a na głowie ma kapelusz z szerokim rondem. „Jedną z zalet kręcenia westernów jest to, że możesz jeździć konno w czasie wolnym” – napisała operatorka.