Przedstawiciele USA spotkają się z Talibami

Według agencji prasowej Reutera, delegacja USA spotka się z wysokimi przedstawicielami talibów w Doha w sobotę i niedzielę na pierwszym spotkaniu na wysokim szczeblu od czasu, gdy Waszyngton wycofał swoje wojska z Afganistanu.

Jak poinformowała agencja prasowa Reutera, delegacja USA spotka się z wysokimi przedstawicielami talibów w Doha w sobotę i niedzielę na pierwszym spotkaniu na wysokim szczeblu od czasu, gdy Waszyngton wycofał swoje wojska z Afganistanu. W skład amerykańskiej delegacji wejdą urzędnicy z Departamentu Stanu. Będą naciskać na talibów, aby zapewnili dalsze bezpieczne przejście obywateli USA i innych osób z Afganistanu oraz uwolnili porwanego obywatela USA Marka Frerichsa.

Innym priorytetem będzie dotrzymanie zobowiązania talibów, aby nie pozwoli, by Afganistan ponownie stał się siedliskiem al-Kaidy lub innych ekstremistów, jednocześnie naciskając na grupę, aby poprawiła dostęp do pomocy humanitarnej, ponieważ kraj stoi przed perspektywą „naprawdę poważnego i prawdopodobnie niemożliwe do zapobieżenia” spadkowi gospodarczemu – informuje agencja powołując się na anonimowe źródło.

Zobacz też:  Talibowie zniszczyli komórkę Państwa Islamskiego  

Specjalny przedstawiciel USA Zalmay Khalilzad, który od lat inicjuje dialog USA z talibami i jest kluczową postacią w rozmowach pokojowych z grupą, nie będzie częścią delegacji. W skład amerykańskiego zespołu wejdzie zastępca specjalnego przedstawiciela Departamentu Stanu Tom West, a także czołowa urzędniczka humanitarna Sarah Charles.

„To spotkanie jest kontynuacją pragmatycznych powiązań z talibami, które prowadziliśmy w sprawach o żywotnym interesie narodowym” – powiedział wysoki rangą urzędnik administracji, wypowiadając się pod warunkiem zachowania anonimowości. „W tym spotkaniu nie chodzi o przyznanie uznania lub legitymizacji” – powiedział urzędnik.

Zobacz też:  Talibowie dozbrojeni dzięki sprzętowi afgańskiej armii  

Wielu Afgańczyków zaczęło sprzedawać swój dobytek, aby zapłacić za coraz rzadsze jedzenie. Według Banku Światowego odejście sił dowodzonych przez USA i wielu międzynarodowych darczyńców pozbawiło kraj dotacji, które finansowały 75% wydatków publicznych.

Chociaż nastąpiła poprawa, problemy nadal utrzymują się, powiedział urzędnik USA, dodając, że delegacja USA będzie naciskać na talibów, aby poprawili się. „W tej chwili mamy do czynienia z prawdziwymi problemami. Istnieje wiele wyzwań związanych z zapewnieniem kobietom pomocy humanitarnej” – powiedział urzędnik i dodał, że Waszyngton musi zobaczyć poprawę ze strony talibów na tym froncie „jeśli mamy rozważać jeszcze silniejszą pomoc humanitarną”.

Zobacz też:  Talibowie chcą wznowić loty komercyjne z Kabulu  

FAKT.PL

Więcej postów