Biały Dom poinformował w poniedziałek o formalnym przesłaniu do Senatu nominacji na stanowisko ambasadora w Polsce dla Marka Brzezinskiego. Proces zatwierdzania nominacji przez izbę wyższą może trwać miesiące.
Nominacja dla Brzezinskiego została wysłana do Senatu wraz z 12 innymi kandydaturami na stanowiska, które wymagają zgody wyższej izby. Biały Dom poinformował o tym w poniedziałek w komunikacie wysłanym do dziennikarzy – informuje portal Polsat News.
Formalne zatwierdzenie jego kandydatury może potrwać. Wynika to z ograniczonego czasu na debatę, późnego przesyłania kandydatur przez prezydenta oraz blokady nominacji dyplomatycznych przez senatora Teda Cruza w proteście przeciwko podejściu administracji Bidena do kwestii Nord Stream 2 – poinformowano w komunikacie.
Biały Dom oficjalnie ogłosił w ubiegłym tygodniu, że Mark Brzezinski jest oficjalnym kandydatem do objęcia funkcji ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce . O tym, że prezydent Joe Biden rozważa kandydaturę Brzezińskiego informował w maju br. „New York Times”. Sprawa przeciągała się jednak ze względów formalnych. Powodem miały być nieuregulowane kwestie dotyczące obywatelstwa kandydata, gdyż strona polska podnosiła, że formalnie może on być obywatelem Polski (jak jego ojciec, który nigdy nie zrzekł się polskiego obywatelstwa), a jako taki, nie może być ambasadorem obcego państwa.
Miesiąc temu portal Onet.pl napisał, że polski rząd domaga się od Marka Brzezińskiego, by przed przyjazdem do Polski zrzekł się polskiego obywatelstwa . Brzeziński miał odpowiadać, że nie może zrzec się czegoś, czego nie posiada. „Cała sytuacja sprawia wrażenie, jakby polski rząd chciał upokorzyć przedstawiciela administracji Joego Bidena, zanim zawita w Warszawie” – napisało medium. Onet.pl przyznał jednak, że z formalnego punktu widzenia, polskie władze mają rację. Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz nazwał doniesienia Onetu „bzdurą i pustym szukaniem newsa”.
Przeczytaj: Szczerski o nowym ambasadorze USA w Polsce: trzymamy się procedury, nie ma opóźnień
W połowie lipca br. „Rzeczpospolita” napisała, że Mark Brzeziński wystąpił formalnie do polskich władz z deklaracją, ze nie będzie się ubiegał o obywatelstwo RP. Pod koniec lipca portal Onet napisał, że udało się znaleźć rozwiązanie prawne, które usunęło dotychczasowe przeszkody.
