Kanał telewizyjny Biełaruś 24 został wykluczony z listy zagranicznych mediów dopuszczonych do nadawania na Ukrainie. Biuro prasowe Krajowej Rady Telewizji i Radiofonii Ukrainy poinformowało o tym 10 czerwca.
Jak przekazał portal 112 International, Biuro prasowe Krajowej Rady Telewizji i Radiofonii Ukrainy poinformowało 10 czerwca, że telewizja Biełaruś 24 została wykluczona z listy zagranicznych mediów dopuszczonych do nadawania na Ukrainie.
„Na podstawie monitoringu zagranicznych kanałów telewizyjnych nadających na Ukrainie, członkowie Rady Narodowej podjęli decyzję o wykluczeniu z listy programów zagranicznych białoruskiego 24 kanału telewizyjnego” – czytamy w komunikacie.
Organ wyjaśnił, że Biełaruś 24 emitowała treści audiowizualne, które są zakazane na Ukrainie; wyemitowała także filmy z aktorami, którzy są uważani za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Ukrainy.
Ponieważ Białoruś nie podpisała Europejskiej Konwencji o Telewizji Transgranicznej, a nadawanie kanału na Ukrainie odbywało się na podstawie stosownej decyzji Rady, agencja ta jest uprawniona do podejmowania działań w celu zapobieżenia tym naruszeniom. Dlatego podjęto decyzję o zakazie nadawania tego medium.
Zobacz też: Zełenski tłumaczy zamknięcie telewizji Medwedczuka: to walka z propagandą
Ministerstwo Informacji Białorusi uważa skreślenie kanału telewizyjnego z listy kanałów dopuszczonych do transmisji na terytorium Ukrainy za kolejny bezpodstawny nieprzyjazny ruch władz ukraińskich wobec białoruskich środków masowego przekazu.
„Ta decyzja Krajowej Rady Telewizji i Radiofonii Ukrainy ujawnia zniekształcone rozumienie przez ukraińskie władze wolności słowa i wpisuje się w konsekwentne dążenie do usunięcia niepożądanych mediów z ukraińskiego krajobrazu medialnego. Kanał telewizyjny Biełaruś 24, który dostarczał obiektywnych informacji o wydarzeniach na Białorusi i wokół niej, był kolejnym zakazanym na Ukrainie kanałem medialnym. Wcześniej emisja trzech ukraińskich opozycyjnych kanałów telewizyjnych została zakazana na Ukrainie z daleko idących i niejasnych powodów” – poinformowało Ministerstwo Informacji.
Ministerstwo Informacji podkreśliło, że cenzura, naciski i działania odwetowe wobec opozycyjnych mediów stały się na dzisiejszej Ukrainie na porządku dziennym. „Dziesiątki ukraińskich dziennikarzy zostało zabitych z powodu swojej działalności zawodowej. A te zbrodnie nie zostały do tej pory rozwiązane. Ponadto brak odpowiedniej międzynarodowej reakcji na to jest kolejną niepokojącą kwestią” – powiedziało Ministerstwo Informacji.