W niedzielę Iran odrzucił możliwość nieformalnych rozmów z USA i UE w kwestii powrotu do porozumienia nuklearnego z 2015 r. Iran nalega, by USA zniosły wszystkie jednostronne sankcje.
B iorąc pod uwagę ostatnie działania i oświadczenia Stanów Zjednoczonych i trzech mocarstw europejskich (Francji, Wielkiej Brytanii oraz Niemiec) Iran nie uważa, by był to odpowiedni czas na nieformalne spotkanie z tymi państwami, które zostało zaproponowane przez szefa unijnej dyplomacji – oświadczył rzecznik irańskiego resortu spraw zagranicznych Said Chatibzadeh cytowany przez agencję „Reuters”.
Iran i Stany Zjednoczone są w sporze o to, kto powinien zrobić pierwszy krok w celu ożywienia porozumienia z 2015 roku. Iran nalega, aby Stany Zjednoczone najpierw zniosły sankcje byłego prezydenta Donalda Trumpa, podczas gdy Waszyngton mówi, że Teheran musi najpierw przywrócić zgodność z umową.
Zobacz także: Prezydent Iranu wezwał Bidena do powrotu do porozumienia nuklearnego, nazwał Trumpa „głupim terrorystą”
Biały Dom poinformował w ubiegły piątek, że Stany Zjednoczone nie planują żadnych dodatkowych działań w odpowiedzi na naciski Iranu przed ewentualnymi rozmowami z Teheranem i głównymi mocarstwami o powrocie do umowy.
Jednak rzecznik rządu Iranu Ali Rabiei, który był cytowany przez oficjalną agencję informacyjną IRNA w ubiegłą sobotę, powiedział: „Z przekonaniem przewidujemy, że inicjatywy dyplomatyczne przyniosą pozytywne rezultaty pomimo dyplomatycznych sporów, które są naturalnym preludium do powrotu stron do zobowiązań, w tym zniesienia wszystkich sankcji w najbliższej przyszłości”.
Na mocy porozumienia z głównymi mocarstwami Iran zaakceptował ograniczenia swojego programu nuklearnego w zamian za zniesienie międzynarodowych sankcji. Waszyngton ponownie nałożył sankcje po tym, jak Trump zrezygnował z umowy w 2018 roku, a Iran zareagował naruszeniem niektórych ograniczeń nuklearnych umowy .
W środę rzecznik Departamentu Stanu USA Ned Price poinformował , że cierpliwość Stanów Zjednoczonych wobec Iranu w sprawie powrotu do porozumienia nuklearnego „nie jest nieograniczona”.
reuters.com / Kresy.pl