Wojsko odtajnia dokumenty z czasów PRL. Wśród nich plany na wypadek wojny atomowej

Wojskowe Biuro Historyczne udostępnia dokumenty rzucające nowe światło na dzieje Polski – ogłosił w piątek szef MON Mariusz Błaszczak, podczas prezentacji dotychczas niepublikowanych dokumentów, m.in. planu operacyjnego z 1964 r., czy założeń na wypadek wojny termojądrowej z 1973 r.

– Dokumenty, które stanowią o przeszłości, muszą zostać upublicznione. Wojskowe Biuro Historyczne odtajnia dokumenty rzucające nowe światło na dzieje Polski – powiedział Błaszczak.

Minister Obrony Narodowej dodał też, że Wojskowe Biuro Historyczne w ramach akcji #OdtajniamyOdtajnione odkrywa zapomniane, zagubione i ukryte dokumenty, które przyczyniają się do ujawniania prawdy historycznej.

Wśród zaprezentowanych przez dyrektora WBH Sławomira Cenckiewicza dokumentów wojskowych był m.in. pierwszy Plan Operacyjny Ludowego Wojska Polskiego z 1964 r. opracowany w  Moskwie  . Był on wzorem dla późniejszych planów – opracowywanych aż do 1989 r. – zakładających udział zależnego od Sowietów LWP w wielkiej strategicznej operacji zaczepnej Sił Zbrojnych ZSRS i państw  Układu Warszawskiego   na zachodnim teatrze działań wojennych.

Innym zaprezentowanym dokumentem wojskowym są węzłowe założenia obronne PRL z 1973 r., będące pierwszą próbą skodyfikowania tzw. doktryny wojennej w PRL. Zakładały one zakrojoną na wielką skalę wojnę termojądrową w Europie. Wśród dokumentów wojskowych znalazł się również wykaz obiektów na terytorium PRL, które miały być potencjalnym celem uderzeń jądrowych w razie pełnowymiarowej wojny jądrowej w Europie.

Z dokumentów politycznych przedstawiono wystąpienie  gen. Wojciecha Jaruzelskiego   na posiedzeniu Rady Wojskowej MON 6 czerwca 1989 r., w którym zakreślił on plan działania władz po przegranych wyborach parlamentarnych. Z wystąpienia wynika, że gen. Jaruzelski nie zakładał rezygnacji z władzy, a stwierdzał, że konieczne jest włączenie opozycji do systemu sprawowania władzy.

Dla miłośników historii interesujące może być też sprawozdanie z wizyty premiera Tadeusza Mazowieckiego w lutym 1990 r. w USA, podczas której szef polskiego rządu spotkał się z prezydentem Georgem Bushem.

Z częścią zaprezentowanych dokumentów można zapoznać się na stronie internetowej Wojskowego Biura Historycznego i w jego mediach społecznościowych, a także w mediach społecznościowych resortu obrony.

FAKT.PL

Więcej postów

1 Komentarz

  1. Odtajnianie dokumentów z tamtych lat, to robienie sobie wrogów zarówno z obecnych nieprzyjaciół jak i przyjaciół. To jest całkowita utrata wiarygodności. To spowoduje, że Polska zostanie wyalienowana ze wszystkich ważnych spraw. Cóż ale naszym politykom przyświeca hasło wszystko na sprzedaż nawet desusy.

Komentowanie jest wyłączone.