Przygotowany przez Ukrainę „Plan Wspólnych Kroków” dla Trójstronnej Grupy Kontaktowej (TGK) zawiera propozycję całkowitego zakończenia konfliktu w Donbasie i zdemilitaryzowania niektórych rejonów obwodów donieckiego i ługańskiego na początku 2021 roku w celu stworzenia niezbędnych warunków dla wyborów samorządowych 31 marca 2021 roku – powiedział szef ukraińskiej delegacji w TGK, były prezydent Ukrainy Leonid Krawczuk.
Jak podała w czwartek agencja Interfax-Ukraina, Krawczuk powiedział jej w wywiadzie, że pierwszą rzeczą, którą proponuje strona ukraińska, jest powstrzymanie konfliktu zbrojnego i przeprowadzenie całkowitej demilitaryzacji ORDLO, czyli terenów zajętych przez separatystów. „To jest punkt wyjścia. Czyli wszystkie formacje zbrojne, najemnicy, uzbrojenie – wszystko trzeba wycofać z tego terytorium, nielegalne zbrojne formacje muszą zostać rozwiązane. I to powinno być zrobione na początku 2021 roku” – powiedział Krawczuk.
Według niego potem Ukraina musi przejąć kontrolę nad granicą z Rosją i „zapewnić normalne życie” na tych terenach.
Szef delegacji ukraińskiej w TGK zaznaczył, że ważne byłoby ustawowe uregulowanie kwestii odpowiedzialności osób biorących udział w wydarzeniach związanych z wojną w Donbasie oraz zapobieżenie karaniu tych, którzy nie popełnili przestępstw. „Ponieważ są przestępcy, są ludzie, którzy przyjechali tam zabijać za pieniądze – oni muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności, a inni muszą normalnie żyć i pracować na swojej ukraińskiej ziemi” – wyjaśnił.
Strona ukraińska będzie nalegać na natychmiastowy, pełny i bezwarunkowy dostęp organizacji międzynarodowych, w tym do Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża do wszystkich zatrzymanych. Ostateczne wzajemne uwolnienie jeńców na zasadzie „wszyscy za wszystkich” miałoby nastąpić nie później niż 15 grudnia 2020 roku.
Krawczuk zaznaczył, że Specjalna Misja Monitoringowa OBWE powinna mieć zapewniony dostęp do całego terytorium Ukrainy. Ukraina chciałaby także zwiększyć liczbę obserwatorów OBWE o 1500 do połowy grudnia i zwróci się w tej sprawie do Stałej Rady OBWE.
„Mamy nadzieję, że Federacja Rosyjska, Niemcy i Francja poprą naszą propozycję, ponieważ monitorowanie granicy ukraińsko-rosyjskiej w obwodach donieckim i ługańskim wymaga aktywnej pracy i ciągłej informacji” – powiedział, zaznaczając, że w swoim planie Ukraina nalega na zapewnienie pełnej kontroli nad określonymi odcinkami granicy ukraińsko-rosyjskiej.
Zgodnie z ukraińskim planem wybory samorządowe na terytorium ORDLO powinny odbyć się nie później niż do 31 marca 2021 roku, zgodnie z ukraińskim prawem oraz standardami OBWE. Krawczuk uznał, że w tym celu potrzebne będzie uchwalenie specjalnej ustawy o wyborach w Donbasie.
Ukraina chce też, by Rosja uchyliła szereg aktów prawnych będących „wtrącaniem” się w sprawy ORDLO, na przykład przepisy o uproszonej procedurze nadawania mieszkańcom tych terenów rosyjskiego obywatelstwa.
Według byłego prezydenta Ukraina zaproponuje również utworzenie Wolnej Strefy Ekonomicznej na terenach ORDLO. „Bez tego nie będzie możliwa odbudowa tamtejszej gospodarki” – uważa Krawczuk. Wolna Strefa Ekonomiczna miałaby istnieć na tych terenach do 2050 roku.
Krawczuk zaznaczył również, że stronie ukraińskiej bardzo zależy na tym, aby kolejne spotkanie przywódców „formatu normandzkiego” odbyło się do końca 2020 roku.
Propozycję przedstawioną przez Leonida Krawczuka potwierdził dzisiaj szef MSZ Ukrainy Dmytro Kułeba.
W czwartek 5 listopada plan strony ukraińskiej miał zostać przesłany koordynatorowi TGK, Specjalnej Przedstawicielce Przewodniczącego OBWE Heidi Grau.
CZYTAJ TAKŻE: Uzgodniono całkowite zawieszenie broni w Donbasie
