Badania zdawczo-odbiorcze PSR-A Pilica

Badania zdawczo-odbiorcze PSR-A Pilica

Polska Grupa Zbrojeniowa poinformowała o trwających badaniach zdawczo-odbiorczych przeciwlotniczego sytemu rakietowo-artyleryjskiego (PSR-A) Pilica. System przechodzi na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce ostateczne próby przed dostawą pierwszego systemu do Sił Zbrojnych. Inspekcji stanowiska bojowego dokonał zastępca inspektora rodzajów wojsk DG RSZ generał brygady Stefan Mordacz, szef Zarządu Obrony Powietrznej i Przeciwrakietowej.

Zrealizowano między innymi strzelania rakietowe z użyciem pocisków Grom i Piorun. Zdaniem przedstawicieli spółki próby potwierdziły poprawność integracji pocisków z jednostkami ogniowymi i możliwość rażenia celów powietrznych.

– Współpraca wojska i przemysłu jest korzystna dla obu stron, czego przykładem są pozytywne wyniki badań zdawczo-odbiorczych PSR-A Pilica – powiedział Hubert Stępniewicz, członek zarządu PGZ. – Chcemy dobrze wykorzystać efekty testowanych rozwiązań i już wkrótce skonfigurować pozostałe systemy VSHORAD i SHORAD dla Sił Zbrojnych.

Wykonawcą Pilicy jest Konsorcjum PGZ – Pilica, które powstało w kwietniu 2016 roku. Tworzą je spółki Grupy PGZ: PGZ, PIT-Radwar, PCO i ZM Tarnów. W listopadzie 2017 roku powstał projekt wykonawczy. 30 października 2018 roku zawarto aneks do umowy między konsorcjum a Inspektoratem Uzbrojenia na dostawę sześciu systemów Pilica w latach 2019–2022.

W sierpniu 2019 roku odbyło się zgrupowanie poligonowe „Pilica”, które było pierwszą próbą wykonanej integracji podsystemów. Ostatnie zgrupowanie zorganizowano w kwietniu i było ono próbą generalną przed testami zdawczo odbiorczymi.

W najbliższych latach do polskich sił zbrojnych trafi sześć systemów. Każdy składa się z sześciu jednostek ogniowych wraz z ciągnikami artyleryjskimi, stanowiska dowodzenia, stacji radiolokacyjnej SRL-97 (z izraelskim radarem ELM-2106NG), dwóch pojazdów transportowych i dwóch pojazdów amunicyjnych na podwoziach samochodów ciężarowych Jelcz 442.32.

W skład jednostki ogniowej wchodzą dwie armaty kalibru 23 milimetrów i dwie wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych Grom/Piorun. Każdy zestaw ma własną głowicę optoelektroniczną z kamerą termowizyjną i dalmierzem laserowym.

Taka konfiguracja ma pozwolić na prowadzenie działań autonomicznych, a także operowanie w ramach zintegrowanej wielowarstwowej obrony przeciwlotniczej i odgrywanie roli systemu bardzo krótkiego zasięgu (VSHORAD). PGZ podkreśla, że rozwiązania wykorzystane w PSR-A Pilica zamierza implementować również w innych projektach z zakresu obrony przeciwlotniczej.

KONFLIKTY.PL

 

Więcej postów

1 Komentarz

  1. Archaiczne armaty na samochodach. Jest postęp, bo pierwotnie armaty były projektowane pod trakcję konną a dzisiaj samochodową. Proponuję aby przyjąć na uzbrojenie ciężkie szlojdry na Krazach. Po krótkim przeszkolenie obsługi mogą także służyć do niszczenia celów powietrznych.

Komentowanie jest wyłączone.