Po blisko trzech godzinach zakończyło się poniedziałkowe spotkanie kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości, które miało – według zapowiedzi – dyskutować o zmianach w Radzie Ministrów oraz harmonogramie powoływania rządu.
W spotkaniu uczestniczyli m.in.prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, wicepremierzy Piotr Gliński i Jacek Sasin, szef MON Mariusz Błaszczak, szef MSWiA Mariusz Kamiński, b. marszałek Sejmu Marek Kuchciński i b. marszałek Senatu Stanisław Karczewski.
Po zakończeniu spotkania politycy nie komentowali jego przebiegu, nie poinformowali też, jakie decyzje podjęto.
Gowin i Kaczyński w rządzie Wcześniej, w sobotę liderzy PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia podpisali nowe porozumienie koalicyjne.
Według dotychczasowych informacji, w nowym rządzie ma być mniej resortów. – To ma być 14 ministerstw w miejsce 20 obecnie funkcjonujących, więc spore zmniejszenie rządu, zmniejszenie liczby ministrów, ale również wiceministrów, a co za tym idzie – zmniejszenie udziału naszych koalicjantów w rządzie – powiedział wicepremier Jacek Sasin w sobotę w Radiu Maryja.
Z informacji uzyskanych dotychczas wiadomo, że Solidarna Polska i Porozumienie będą miały po jednym członku rządu kierującym ministerstwem (obecnie każda z tych partii kieruje dwoma resortami). Dodatkowo koalicjanci PiS mają mieć zagwarantowane po jednym stanowisku ministerialnym w KPRM.
Z dotychczasowych informacji dotyczących ustaleń koalicyjnych udzielanych przez polityków PiS wynika, że prezes PiS Jarosław Kaczyński wejdzie do rządu jako wicepremier. Miałby kierować Komitetem Spraw Wewnętrznych, Sprawiedliwości i Obrony Narodowej. Do rządu ma wejść również lider Porozumienia Jarosław Gowin
W tym tygodniu. Lub w przyszłym Szef KPRM Michał Dworczyk oświadczył w poniedziałek w RMF FM, że intencją jest, by nowy rząd, już po rekonstrukcji, został powołany w połowie tego tygodnia. Nie wykluczył jednak, że m.in. ze względu na kalendarze prezydenta i premiera może dojść do drobnych przesunięć. – Jeżeli nie połowa tego tygodnia, to pewnie początek przyszłego – zaznaczył Dworczyk.
Z kolei rzecznik prezydenta Błażej Spychalski stwierdził w rozmowie z PAP, że z uwagi na bardzo napięty kalendarz prezydenta Andrzeja Dudy dokonanie zmian w rządzie w tym tygodniu jest praktycznie niemożliwe.
Rozmowy koalicjantów trwają od kilka tygodni. Przez moment rozważano nawet ich zerwanie i powołanie mniejszościowego rządu Prawa i Sprawiedliwości.
Teraz możesz czytać FAKT bez wychodzenia z domu! Pobierz najnowsze wydanie gazety i bądź zawsze na bieżąco
Ma być 14 ministerstw w miejsce 20 obecnie funkcjonujących, więc spore zmniejszenie rządu.
Zaplanowano zmniejszenie udziału koalicjantów PiS w rządzie
Z informacji uzyskanych dotychczas wiadomo, że Solidarna Polska i Porozumienie będą miały po jednym członku rządu kierującym ministerstwem.
Po zakończeniu spotkania politycy nie komentowali jego przebiegu.
Nowy skład rządu poznamy być może jeszcze w tym tygodniu