W kuluarach szepcze się o tym od tygodni. Kaczyński potwierdził!

W najnowszym wywiadzie dla tygodnika „Sieci” Jarosław Kaczyński potwierdził krążące od tygodni spekulacje, że jego partia robi podchody, by wciągnąć do koalicji rządzącej Polskie Stronnictwo Ludowe. – Rozmawialiśmy z panem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem – wyjawił prezes Prawa i Sprawiedliwości. Czy dojdzie do sojuszu PiS-u i ludowców?

O rekonstrukcji rządu mówi się od dawna. Prezes PiS Jarosław Kaczyński przyznaje, że są one niezwykle potrzebne, aby przyśpieszyć szybkość decyzji i usprawnić działania gabinetu premiera Morawieckiego.

– To szczególnie ważne w obecnej sytuacji, gdy walczymy z kryzysem gospodarczym. Dotychczas pojawiały się sprawy, którymi zajmowano się jednocześnie w trzech ministerstwach. Każdy, kto trochę się zna na zarządzaniu, wie, że to musi powodować konflikty, nieporozumienia, wydłużać czas podejmowania decyzji. A często bywa i tak, że kiedy decyzja zapadnie, obciążona jest elementami niemerytorycznymi – zaznacza Jarosław Kaczyński w rozmowie z tygodnikiem „Sieci”.

Prezes PiS wyjaśnia również jak mają wyglądać wszystkie zmiany. – Liczę, że [zmieni się] poziom koordynacji, nadzoru. Powtarzam: to zabieg w istocie techniczny, mający jednak wobec koalicyjnego charakteru naszych rządów oraz innych uwarunkowań, które w polityce zawsze występują, także pewien aspekt polityczny. Nie chodzi o żadną wielką reformę dla reformy, ale większą sprawność rządzenia i działania – wyjaśnia.

W rozmowie z tygodnikiem pojawiły się również pytania o powrót Jarosława Gowina do rządu. Polityk PiS przyznaje, że zdania w jego partii są co do tego ruchu podzielone. – Z jednej strony byłoby to pożyteczne, bo zamknęłoby pewien niedobry etap. Ale z drugiej dla ludzi mniej wyrobionych politycznie byłoby to trudne do przyjęcia. W naszym klubie reakcje na to byłyby złe. (…) W oczach wielu w maju przekroczył granicę, której nikt nie powinien przekraczać – mówi Jarosław Kaczyński.

 Koalicja PiS i PSL? 

Polityk nie ukrywał również faktu, że brane są pod uwagę w strukturze obozu władzy. Zjednoczona Prawica szuka koalicjantów i to po drugiej, opozycyjnej stronie. Kaczyński potwierdza, że prowadzone były rozmowy z prezesem Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, jednak rozmowy nie przyniosły zamierzonych efektów.

– Rozmawialiśmy z panem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i rzeczywiście jest trochę inny niż niektórzy politycy PSL, z którymi zdarzało nam się rozmawiać w okresie ostatnich 30 lat, ale generalnie rzecz biorąc, to człowiek, wydaje się stać jednoznacznie po drugiej stronie (…) Wiemy, że są tam tacy, którzy chcieliby inaczej, ale są obecnie za słabi, by coś zmienić – wyjaśnia prezes.

 Kaczyński o „walce z ideologią LGBT” 

Jarosław Kaczyński odpowiedział również na temat walki z ideologią LGBT, którą rząd PiS prowadzi od dawna. Polityk podkreśla, że ideologia ta zniszczyła już niektóre europejskie społeczeństwa, co powtórzyć w Polsce się nie może.

– Ci, którzy nie walczyli, przykładów z Europy nie brakuje, przegrali. Ja ręki do tego, żebyśmy przegrywali z tym, co uważam za zagrażające samym fundamentom naszej cywilizacji, nie przyłożę. Jest to bowiem cywilizacja, jak to mówił mój śp. brat Lech Kaczyński, najbardziej życzliwa człowiekowi w dziejach świata. Z tym nurtem, który dzisiaj tak atakuje, walczyć trzeba, choć rozumnie. Rozumnie nie znaczy, że nie walczyć albo walczyć z jakąś niebywałą łagodnością czy bez gotowości użycia wszystkich środków, którymi dysponuje państwo w obronie praw. (…) Jestem za tym, by aktywnie przeciwstawiać się tym zagrożeniom dla naszej cywilizacji, bo doświadczenia bierności pokazują zawsze ten sam efekt – mówił Jarosław Kaczyński.

 Prezes PiS na Tok Toku 

Jarosław Kaczyński w roku 2020 nie należał do najbardziej aktywnych medialnie posłów. Nie występował często, wywiady dawał sporadycznie, a w mediach mogliśmy usłyszeć tylko o poczynaniach jego partii. W ostatnim czasie prezes przeprowadza jednak szturm i wraca do polityki w mediach. W zeszłym tygodniu zainaugurował konferencję dotyczącą ochrony praw zwierząt, na której został przedstawiony szczegółowy plan działania na rzecz naszych pupili tzw. piątka dla zwierząt. 

W ten weekend prezes PiS wziął udział w nowej akcji #StopFurChallenge, o czym poinformował na TikToku – niezwykle popularnym wśród młodzieży serwisie społecznościowym. Chodzi tutaj o poparcie jednego z punktów „piątki dla zwierząt”, jakim jest zakaz prowadzenia hodowli na futra. – To jest naprawdę potrzebne. Tutaj dzieje się bardzo wiele złego i musimy temu złu zapobiec. Każdy dobry człowiek powinien poprzeć tę ustawę – mówi na nagraniu prezes partii rządzącej.

Prezes PiS nominował do udziału w akcji premiera Mateusza Morawieckiego i przewodniczącego zarządu PiS Krzysztofa Sobolewskiego. Jak podkreślił Kaczyński, ta akcja „jest potrzebna zwierzętom, ale jest przede wszystkim potrzebna ludziom – szczególnie dobrym”.

FAKT.PL

Więcej postów