Agata Korhauser-Duda, to pierwsza prezydentowa, która przez całą kadencję nie udzieliła ani jednego wywiadu. Na konwencji Andrzeja Dudy tłumaczyła, że woli rozmawiać z wyborcami niż z mediami. Tyle, że wyborców też właśnie „wyciszyła”…
„Uchylę rąbka tajemnicy. Drogie media, drodzy dziennikarze, mówiliście i pisaliście, że nie wypowiadam się. Zapominaliście tylko dodać, że nie wypowiadam się do mediów. Ja przez pięć lat rozmawiałam z Polakami, z naszymi rodakami, na każdym ze spotkań.
To był mój milczący sprzeciw przeciw manipulacji, dezinformacji i kłamstwom, które niestety w mediach występują. Myślę, że państwo nie zdają sobie do końca sprawy z tego, jak ogromna jest to manipulacja. My sami tego doświadczyliśmy” – tak Agata Korhauser-Duda tłumaczyła swoje milczenie na konwencji męża.
Najwyraźniej „rozmowa z Polakami” też się pierwszej damie znudziła. Prezydentowa bowiem wyłączyła możliwość komentowania swoich wpisów na Instagramie. Do tego zaczęły znikać stare komentarze.
Tak więc już nie tylko ludzie mediów, ale także Polacy w Internecie, tracą możliwość wymiany zdań z pierwszą damą.