Sąd Apelacyjny w Białymstoku zmienił częściowo wyrok w sprawie sprawców m.in. pobicia amerykańskiego żołnierza z kontyngentu stacjonującego w Polsce. Do zdarzenia doszło kilka lat temu w Giżycku. Amerykanin doznał urazu czaszki.
Do ataku doszło w nocy z 2 na 3 grudnia w Giżycku, gdzie amerykański żołnierz wraz z cywilnym pracownikiem armii USA spędzali w jednym z lokali wolny czas. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, obie strony były pod wpływem alkoholu. Poszkodowany żołnierz z urazem czaszki trafił do szpitala w Niemczech.
Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie złożyła zarówno prokuratura jak i obrońcy. Pierwszemu z oskarżonych mężczyzn Sąd Apelacyjny w Białymstoku obniżył wyrok z 4 do 3 lat pozbawienia wolności.
– Sędzia podkreśliła, że przestępnego zachowania tego oskarżonego nic nie usprawiedliwia – informuje Janusz Sulima, Rzecznik Prasowy Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. – Jednocześnie miał on wiele szczęścia, że przy tak ogromnym poziomie agresji obrażenia pokrzywdzonego nie były poważniejsze.
W tej sytuacji po zaliczeniu na poczet tej kary okresu tymczasowego aresztowania oskarżony mężczyzna ma szansę ubiegać się o udzielenie mu warunkowego przedterminowego zwolnienia z odbywania reszty orzeczonej kary. Wobec drugiego, skazanego wcześniej na rok więzienia w zawieszeniu na 5 lat, skrócił okres próby. Wyrok jest prawomocny.
se.pl