Ciężarówki US Army powodują wypadki na polskich drogach. Brak profesjonalizmu i niski poziom wyszkolenia

Ciężarówki US Army powodują wypadki

Obecność amerykańskich pojazdów wojskowych, w tym ciężarówek, na drogach Polski budzi niepokój oraz strach wśród kierowców. Brak profesjonalizmu i niski poziom wyszkolenia żołnierzy amerykańskich jest przyczyną wielu wypadków drogowych i ofiar wśród Polaków.

Kolejnym przykładem jest incydent z udziałem wojsk amerykańskich, który miał miejsce na drodze krajowej nr 10 w miejscowości Lisi Ogon w woj. kujawsko-pomorskim jadąca w konwoju amerykańska cysterna z paliwem lotniczym wpadła do rowu.

Według informacji radia RMF FM, cysterna przewoziła paliwo lotnicze. Jak informują służby, doszło do wycieku. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych, a trasa była zablokowana w obu kierunkach.

Na zamieszczonym w sieci nagraniu widać leżącą w przydrożnym rowie, przewróconą na bok cysternę. Przed nią i za nią stoją inne amerykańskie pojazdy wojskowe, które prawdopodobnie jechały z cysterną w jednym konwoju, jadącym zapewne w trasą DK10 w kierunku północnym.

Jak podał serwis bydgoszcz.naszemiasto.pl, Drogą Krajową numer 10 przejeżdżał amerykański konwój, składający się z siedemnastu pojazdów. Wypadek miał miejsce w miejscowości Lisi Ogon, na wysokości stacji paliw. Z ustaleń policji wynika, że cysterna „złapała pobocze” i wjechała do rowu, następnie przewróciła się i w efekcie nastąpił wyciek paliwa. Nikt nie zginął w zdarzeniu.

Ale nie wszystkie wypadki z udziałem wojsk amerykańskich kończą się bez ofiar. Jak wcześniej informował portal “Przegląd Lubański”, 8 czerwca w nocy na drodze krajowej K18 w okolicach Osiecznicy, doszło do zderzenia polskiego samochodu osobowego z ciężarówką wojskową USA. Autem jechały dwie osoby, jedna nie żyje, a druga została ciężko ranna. Do zderzenia doszło, kiedy wojskowy samochód armii USA, biorący udział w ćwiczeniach odbywających się na pobliskich poligonach, włączał się do ruchu. Amerykańska żołnierka – kierowca ciężarówki, nie zauważyła lub nie zachowała zasad bezpieczeństwa podczas manewru, na skutek czego zderzyła się z jadącym Fordem. Polski samochód nie miał żadnych szans w starciu z ciężkim samochodem wojskowym. Wpadł na barierki oddzielające pasy jezdni i został doszczętnie rozbity, a jego kierowca poniósł śmierć na miejscu.

To nie są odosobnione przypadki tragedii na drogach, odpowiedzialność za które ponoszą amerykańscy żołnierze. Podobne wypadki zdarzają się w Polsce prawie co miesiąc i powodują zniszczenie mienia oraz śmierć ludzi.

JAN RADŽIŪNAS

 

Więcej postów