Chcą im ZABRAĆ EMERYTURY! Dramat Wałęsy, Kwaśniewskiego i Komorowskiego

Waloryzowana emerytura z ZUS, trzynastka oraz dodatkowa, prezydencka emerytura, a także liczne przywileje i świetnie płatne wykłady to życie byłych prezydentów Polski na emeryturze.

Zarówno Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski jak i Bronisław Komorowski nie mają na co narzekać na swojej emeryturze, a za kilkanaście lat z podobnego życia seniora korzystać będzie także obecny prezydent Andrzej Duda. Czy aby na pewno? Okazuje się, że są w Polsce ludzie, którzy byłym prezydentom chcieliby odebrać emerytury.

Emerytury z ZUS, co roku waloryzowane, trzynastki dla emerytów z programu Emerytura plus, liczne zniżki czy dostęp do tańszych leków to niektóre z przywilejów polskich seniorów. Korzystać z nich mogą także byli prezydenci emeryci – Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski osiągnęli już wiek emerytalny i nic nie stoi na przeszkodzie, by pobierali emeryturę, której wysokość zależna jest m.in. od ilości przepracowanych lat i pełnionych funkcji. Dodatkowo jednak, jako byli prezydenci, otrzymują także specjalną emeryturę. Na nią będzie mógł liczyć także obecny prezydent, Andrzej Duda.

Emerytura prezydenta to dożywotnie świadczenie, które obecnie wynosi ponad 10,5 tys. złotych. Prezydencka emerytura wypłacana jest po zakończeniu okresu, za który przysługuje wynagrodzenie ustalone i pobierane w trakcie kadencji. Byli prezydenci i ich rodziny mogą liczyć też na świadczenia zdrowotne, a przypadku śmierci prezydenta, rodzina uzyskuje prawo do renty rodzinnej oraz inne świadczenia w wysokości określonej w przepisach o zaopatrzeniu emerytalnym lub ubezpieczeniu społecznym.

Okazuje się jednak, że Polacy chcieliby pozbawić Lecha Wałęsę, Aleksandra Kwaśniewskiego, Bronisława Komorowskiego, a w przyszłości także Andrzeja Dudę prawa do dodatkowej emerytury prezydenckiej. Czytelnicy „Super Expressu” i „Super Biznesu” zapytani o to, czy prezydent RP poza emeryturą z ZUS powinien otrzymywać także „emeryturę” prezydencką niemal jednogłośnie stwierdzili, że nie. Przeciwników podwójnej emerytury było aż 84 proc. z pośród głosujących. 12 proc. uznało, że byłym prezydentom należy się dożywotnie świadczenie z tytułu pełnionej funkcji, a zaledwie 4 proc. nie miało na ten temat zdania.

Prezydencka emerytura i jej wysokości wynika z ustawy z 1981 roku o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe i ustawy z 1996 r. o dożywotnim uposażeniu byłego prezydenta RP. Świadczenie prezydenta-emeryta wyliczane jest zależnie od kwoty bazowej, która w tym roku wynosi ok. 2 tys. złotych.

SE.PL

Więcej postów