W środę Agencja Prasowa Reuters poinformowała o rekordowo tragicznej dobowej ilości zgonów we Francji. W ciągu 24 godzin z powodu koronawirusa zmarło 1438 osób.
Jak przekazuje paryski oddział Agencji Prasowej Reuters w ciągu doby we Francji zmarło 1438 zarażonych koronawirusem. Jest to najfatalniejszy dzień od rozpoczęcia się pandemii. Łącznie we Francji odnotowano 17 167 przypadków śmiertelnych.
Na liczbę zgonów złożyło się 541 przypadków śmiertelnych w szpitalach i 924 przypadki z domów opieki i z domów spokojnej starości. Minister Zdrowia Jerome Salomon twierdzi, że taki stan spowodowany jest nie dużą śmiertelnością jednego dnia, a spłynięciem informacji z okresu świątecznego.
Minister stwierdził, że pandemia COVID-19 jest ciągle bardzo aktywna i wezwał obywateli do respektowania wszystkich obostrzeń. Dodał też, że pierwszy raz od początku epidemii liczba osób przebywających w szpitalach ze względu na koronawirusa spadła o 1,6%. Zdaniem Salomona jest to znak, że liczba infekcji spada i obostrzenia przynoszą skutek.
Zobacz też: Francja: Skok ofiar śmiertelnych koronawirusa po zmianie sposobu liczenia
„To pierwszy spadek. Musimy go powitać z radością, ale musimy też pozostać w ostrożności i czekać co przyniosą nam następne dni” – przekazał mediom.
Jak informowaliśmy , w środę Komisja Europejska przedstawiła strategię wyjścia z ograniczeń wprowadzonych w związku pandemią koronawirusa. Opisane zostały kryteria, które powinny zostać spełnione, by znosić obostrzenia dla obywateli i funkcjonowania gospodarki. Przewodnicząca KE podkreśliła także, że przyszły budżet UE musi być odpowiedzią na gospodarcze i społeczne skutki epidemii.
Zobacz też: Francja: pracownicy Carrefoura odmawiają pracy po śmierci kasjerki zarażonej koronawirusem
Strategia została zaprezentowana w środę w Brukseli przez szefową Komisji Europejskiej (KE) Ursulę von der Leyen oraz przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela – informuje Polska Agencja Prasowa (PAP). Szefowa KE podkreśliła także, że wyjątkowo ważne będzie dopasowanie kolejnego budżetu UE do warunków, jakie zaistniały na skutek epidemii. „Przyszły unijny budżet musi być europejską odpowiedzią na koronakryzys. Musi być całkowicie inny niż wcześniejsze unijne budżety” – oświadczyła.
Kresy.pl/Reuters
