Numerolog o wyborach prezydenckich. Kto ma NAJWIĘKSZE szanse?

wybory prezydenckie

10 maja dla jednych będzie przepustką do dalszej kariery, dla innych sromotną porażką. To w tym dniu odbędą się wybory prezydenckie, do których staje sześcioro kandydatów. Specjalnie dla Czytelników Faktu słynny numerolog Jarosław Bondza (47 l.) waży szanse każdego z polityków i ostrzega kandydatów: Nic się przede mną nie ukryje. Każdy układ cyfr, wibracja liczb zawartych w waszej dacie urodzenia emituje falę informacyjną, którą potrafię odczytać

Wierzyć, nie wierzyć numerologowi? Można być sceptycznym wobec numerologii, ale przecież liczby rządzą światem. Ekspert przekonuje, że 10 maja nie jest dobrą datą wyborów dla tych kandydatów, którzy okłamują Polaków.

– Jeśli ktoś działał zgodnie z zasadami etycznymi, uczciwie i lojalnie to zostanie wynagrodzony przez los. Biada temu, kto ma coś na sumieniu. Jemu los pokrzyżuje plany!

Andrzej Duda (kandydat popierany przez PiS) ur. 16 maja 1972

Nie będzie czuł się dobrze w pierwszej turze

Człowiek urodzony w tej konfiguracji energetycznej jest zwykle bardzo pracowity, odpowiedzialny i uporządkowany. Ale jak każdy ma również krytyczne dni. Przypadają raz w roku: na 2-3 tygodnie przed urodzinami. W tym okresie łatwiej jest o wpadkę czy pomyłkę a i napięcia dają o sobie częściej znać. Dlatego musi przeczekać pierwszą turę. W drugiej turze (24 maja, red.), która obędzie się po jego urodzinach będzie miał zdecydowanie większe szanse na lepszy wynik. Liczby w jego dacie urodzin wskazują, że nie zawsze jest usatysfakcjonowany z pozycji, w której się znalazł

Szymon Hołownia (kandydat niezależny) ur. 3 września 1976

Nie uznaje swoich przełożonych

Z liczb wynika, że jest osobą kreatywną, twórczą i nie lubi stania w miejscu. Ma mistrzowski kontakt z publicznością. Nie tylko płomienność, ale i dowcip, dzięki czemu zdobywa potrzebny mu aplauz. Jest trochę komikiem, ale dotyka spraw ważnych z punktu widzenia zwykłego obywatela. Ludzie czują się przy nim zaopiekowani. To, co może go zgubić, to fakt, iż jest typem lidera. Ma silne ambicje i nie uznaje szefów. Chce być niezależny i taka też byłaby jego prezydentura. To może być czarny koń tej kampanii, bo właśnie znajduje się w bardzo korzystnym cyklu życiowym

Krzysztof Bosak (Konfederacja) ur. 13 czerwca 1982

Wywołuje sprzeczne odczucia

Cyfry wskazują na człowieka, który charakteryzuje się świetną komunikacją z rozmówcami. Jest bardzo inteligentny i potrafi tak łączyć słowa, by wzbudzać zainteresowanie rozmówców – buduje jasne i czytelne komunikaty. Jednak od np. Szymona Hołowni rożni go to, że działa mniej spontanicznie, jest bardziej zaplanowany, uporządkowany, a do tego w obrębie sztywno wyznaczonych ram. Nie wychodzi poza granice, które sam sobie wyznaczy. To jednym się podoba, bo daje poczucie bezpieczeństwa, ale innym nie, bo nie widzą lekkości. Uwielbia być przed kamerami lub na scenie. Gdyby nie polityka, zostałby muzykiem

Małgorzata Kidawa-Błońska (Platforma Obywatelska) ur. 5 maja 1957

Chowa swoją dziką naturę

Kobieta-zagadka. Postrzegamy ją jako spokojną, ułożoną, powściągliwą w decyzjach, a tymczasem cyfry wskazują, że posiada potężną energię do działań bardziej spontanicznych, zdecydowanych, zaskakujących przeciwnika! Wykorzystując tę energię, może zyskać jeszcze więcej niż obecnym wizerunkiem. Dlaczego? Bo jest sprzeczny z jej prawdziwą, o wiele dzikszą naturą. Ona ma energię o charakterze wulkanicznym! Mogłaby spowodować całkowity zwrot w kampanii i utorować sobie drogę do zwycięstwa a w razie wygranej na pewno nie dałaby się zamknąć w biurze czy pałacu. Niestety teraz jest w kiepskim cyklu energetycznym. Maj to nie najlepsza pora. Lepszy byłby dla niej wrzesień

Włodzimierz Kosiniak-Kamysz (Polskie Stronnictwo Ludowe) ur. 10 sierpnia 1981

Chce zrobić wszystko sam

Osoba inteligentna i kreatywna. Liczby mówią, że lubi przecierać nowe szlaki. Jeśli zajmuje jakieś stanowisko, stara się je zmienić i unowocześnić. Ma wysoki poziom empatii, ale tylko wówczas, gdy ma do czynienia z określonym typem ludzi, np. ubogimi. Wtedy uruchamia wrażliwość. To typ lidera, stawiającego twarde warunki współpracy. Ceni niezależność i nie cierpi długów. Chce zawdzięczać wszystko siłom własnych rąk. Woli zrezygnować z czegoś, jeśli miałby być przez to zobowiązany, od kogoś zależny. Potrafi rozwiązywać konflikty pokojowo. Obecny rok to dla niego wzloty i upadki. Jest wielką niewiadomą

Robert Biedroń (Lewica) ur. 13 kwietnia 1976

Nie lubi siedzieć w miejscu

Taka konfiguracja liczb w dacie urodzenia wskazuje na to, że jest on niezwykle pracowitą osobą. Cały czas musi się czymś zajmować. Nie znosi bycia bezużytecznym. To osoba przemyślana, perfekcyjnie zorganizowana, nie dopuszcza wpadek, ale i przypadków. Wszystko musi być z góry ustalone. To dobrze i źle, bo część osób może go odbierać negatywnie. Uwielbia flesze, kamery, bryluje w tłumie. Ma w sobie lekkość, ale też sporo ambicji i bardzo wysokie wymagania wobec siebie i innych. Fundamentem w kampanii może być jego zaraźliwy optymizm.

FAKT.PL

Więcej postów