Prokuratura rejonowa w Krośnie (woj. podkarpackie) wszczęła śledztwo ws. księdza, który miał rozpowszechniać treści pornograficzne w sposób umożliwiający osobie poniżej 15 roku życia zapoznanie się z nimi. Duchowny od około 2011 roku pracuje jako katecheta w szkole podstawowej w Kopytowej, służy również jako proboszcz.
Jak podaje rzeszowska „Gazeta Wyborcza” o rozpowszechnianie treści pornograficznych podejrzany jest katecheta szkoły podstawowej we wsi Kopytowa. Dziennikarze dowiedzieli się, że chodzi o miejscowego proboszcza Bronisława W., który w przeszłości został ukarany grzywną za plagiat. Do przestępstwa doszło w 2008 roku. Ksiądz był wówczas pracownikiem naukowym Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sanoku, a w swojej publikacji naukowej i książce wykorzystał prace innych autorów – opisuje „Gazeta Wyborcza”. Kara uległa zatarciu.
Teraz proboszcz Bronisław W. jest podejrzany o popełnienie przestępstwa, za które grozi do trzech lat więzienia. Śledztwo wszczęte na podstawie art. 200 par. 3 Kodeksu Karnego. Mówi on o rozpowszechnianiu treści pornograficznych w sposób, który umożliwia osobie małoletniej poniżej 15 roku życia, zapoznanie się z nimi.
O sprawę zapytaliśmy dyrektora szkoły w Kopytowej Włodzimierza Palucha. Wyjaśnił on, że duchowny uczy w placówce od około 2011 roku, w międzyczasie korzystał z rocznego urlopu. – Mogę jedynie powiedzieć, że przekazałem sprawę właściwym organom: komisji dyscyplinarnej przy Wojewodzie Podkarpackim oraz prokuraturze – powiedział Paluch. Ksiądz został również zawieszony w pracy.
Wszczęcie śledztwa potwierdziła w rozmowie z Fakt24 prokurator Iwona Czerwonka-Rogoś, szefowa prokuratury rejonowej w Krośnie. – Zgłoszenie wpłynęło do prokuratury okręgowej w Rzeszowie, a następnie drogą służbową trafiło do prokuratury okręgowej w Krośnie i zostało zarejestrowana u nas. Prokurator przesłuchał osobę, która złożyła zawiadomienie i z uwagi na wagę sprawy wszczął śledztwo. Prokurator wystąpił o przesłuchanie dzieci, które mogłoby być ewentualnymi pokrzywdzonymi oraz zlecił dalsze czynności policji – poinformowała prokurator Czerwonka-Rogoś, dodając, że śledztwo jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie. Jak dowiedziała się „Gazeta Wyborcza” duchownego zawieszono również w pełnieniu posługi.