Turcja szykuje się do wojny w Syrii. Wiadomość o planach wojennych Turcji oficjalnie potwierdził Biały Dom, ogłaszając jednocześnie wycofanie się USA z tego obszaru.
Donald Trump rozmawiał z prezydentem Turcji. W niedzielę amerykański prezydent i Recep Tayyip Erdogan rozmawiali przez telefon. Potem Biały Dom potwierdził, że Turcja planuje przeprowadzić ofensywę wojenną w Syrii.
Turcja wkrótce przystąpi do swojej od dawna planowanej operacji na północy Syrii. Siły Zbrojne Stanów Zjednoczonych nie będą wspierać tej operacji ani nie będą w żaden sposób w nią zaangażowane, nie będą też, w związku ze zwycięstwem nad „kalifatem” ISIS, znajdować się w bezpośrednim sąsiedztwie tych terenów – czytamy w oświadczeniu Białego Domu.
Turcja przejmie schwytanych bojowników ISIS. Biały Dom zapowiedział, że Turcja będzie teraz odpowiedzialna za wszystkich dżihadystów z ISIS, których schwytano w ciągu ostatnich dwóch lat.
Rząd USA naciskał na Francję, Niemcy i inne europejskie kraje, z których pochodzi wielu bojowników ISIS, żeby zabrali ich z powrotem, ale one odmówiły. Stany Zjednoczone nie będą ich przetrzymywać, bo mogłoby to trwać latami i być bardzo kosztowne dla amerykańskiego podatnika – oświadczył Biały Dom.
Porozumienie USA i Turcji. Siódmego sierpnia oba kraje zgodziły się na utworzenie strefy bezpieczeństwa na północnym wschodzie Syrii, aby zabezpieczyć terytorium niegdyś znajdujące się pod kontrolą ISIS. Tureckie media twierdzą, że w listopadzie dojdzie do spotkania Erdogana i Trumpa, ale Biały Dom jak dotąd nie potwierdził tych doniesień – informuje ABC News.
ŁUKASZ DYNOWSKI