Andrzej Duda o III wojnie światowej. Stanowcze słowa prezydenta w izraelskiej prasie

Prezydent Andrzej Duda udzielił wywiadu izraelskiej gazecie „Israel Hayom”. Nawiązuje w nim do II wojny światowej i odnosi się do ewentualnego wybuchu kolejnej.

Polski prezydent nie łudzi się, że pokój będzie trwał wiecznie. Ocenia, że ryzyko wybuchu III wojny światowej istnieje, a jako przykład podał konflikt na Ukrainie. Najgorsza – w ocenie Dudy – jest bierność silniejszych mocarstw.

– Gdy ktoś zacznie zachowywać się w sposób agresywny, społeczność międzynarodowa musi reagować szybko i zdecydowanie – podkreślił Duda.

Następnie odniósł się do bierności niektórych państw Europy Zachodniej w 1939 roku. – Właśnie takiego podejścia zabrakło przed drugą wojną światową – ocenił prezydent.

Innym działaniem, które może zapobiec wybuchowi kolejnej wojny jest walka z ubóstwem. – Powinniśmy spróbować stworzyć warunki gospodarcze zapewniające dobrobyt wszystkim, tak by nikt nie chciał rozpętywać wojny – uważa Duda.

W rozmowie z izraelskim dziennikiem Duda poruszył również sprawę odszkodowania dla Polski za zniszczenia wojenne.

– To temat, który powinno się przedyskutować, i ta dyskusja odbywa się na poziomie polskiego parlamentu. Nie otrzymaliśmy żadnego odszkodowania ani reperacji od tych, którzy rozpętali wojnę i zniszczyli Polskę. To powinien być punkt wyjścia całej tej dyskusji. Nie my rozpętaliśmy drugą wojnę światową. Byliśmy ofiarami – zaznaczył prezydent.

SE.PL

 

Więcej postów