Polsat podaje porażające szczegóły dotyczące pogrzebu ojca zaginionego 5-letniego Dawidka. Poszukiwaniami dziecka żyje obecnie cała Polska. Ojciec chłopca, Paweł Ż., popełnił samobójstwo w dniu zaginięcia syna. Na jaw wyszło, że przed jego pogrzebem nie będzie nawet mszy.
Polsat informuje o porażających szczegółach pogrzebu ojca Dawida Żukowskiego. Chłopiec zaginął 10 lipca i do tej pory nie ma żadnej wiadomości na jego temat. Wiadomo natomiast, że Paweł Ż. popełnił samobójstwo w dniu zaginięcia dziecka. Wygląda na to, że podczas jego pogrzebu nie będzie nawet mszy.
Polsat donosi o pogrzebie ojca Dawida
Polsat informuje o tym, jak ma wyglądać pogrzeb ojca Dawida. Mężczyzna rzucił się pod pociąg w zeszłą środę. Ceremonia pogrzebowa zaplanowana jest na dzisiaj i ma się odbyć w Grodzisku Mazowieckim.
Kulisy tajemniczej sprawy zaginięcia chłopca nurtują całe polskie społeczeństwo. Część osób straciła już wiarę w to, że dziecko odnajdzie się całe i zdrowe. W mediach nieustannie pojawiają się nowe informacje dotyczące całej sprawy i Pawła Ż. Temat pogrzebu mężczyzny również jest czymś, co bardzo interesuje Polaków.
Nie będzie mszy podczas pogrzebu Pawła Ż.
Paweł Ż. odebrał syna z domu swoich rodziców w środę 10 lipca o godzinie 17:00 i miał zawieźć go do matki. Tak się jednak nie stało i od tamtej pory ślad po 5-latku zaginął. Wiadomo natomiast, że koło godziny 21:00 ojciec chłopca rzucił się pod pociąg, motywy tego zachowania jednak wciąż nie zostały do końca wyjaśnione.
Dzisiaj odbędzie się pogrzeb Pawła Ż. Ceremonia odbędzie się w Grodzisku Mazowieckim. Zapowiedziano, że ma mieć charakter prywatny. Szczegóły dotyczące pogrzebu są tak tajemnicze, jak sprawa zaginięcia chłopca. Nie ujawniono bowiem ani miejsca pochówku zmarłego, ani godziny rozpoczęcia ceremonii. Najprawdopodobniej związane jest to z wolą rodziny i ochroną prywatności. Polsat przekazał jednak informację o tym, że przed pogrzebem nie odbędzie się msza święta.
Poszukiwania 5-letniego Dawida Żukowskiego nadal trwają. Minął już ponad tydzień od zaginięcia chłopca. Nadal nie wiadomo co działo się z dzieckiem od momentu, w którym ojciec odebrał go z domu rodziców, do chwili samobójczej śmierci Pawła Ż. Tajemniczą sprawą żyje obecnie cała Polska. Wszyscy mają nadzieję, że dziecku nie stała się żadna krzywda i zostanie znaleziony.
Rutkowski stwierdził, że ojciec zamordował Dawidka a potem utopił go w stawie