500 plus nie będzie najbardziej pożądanym zasiłkiem. Okazuje się, że rolnicy posiadający krowy i świnie będą mogli liczyć comiesięcznie na pieniądze większe, niż gdyby zdecydowali się na powiększenie rodziny. Czy dzięki propozycji rządu więcej gospodarstw domowych zdecyduje się na kupno zwierząt hodowlanych?
500 plus nie będzie już tak popularną zapomogą. Rząd PiS ma zamiar wprowadzić program dofinansowania dla rolników, który wyniesie więcej niż te planowane na każde kolejne dziecko. Nie da się ukryć, że ta kontrowersyjna propozycja rządzących może zaowocować tym, że coraz więcej Polaków zdecyduje się na przekwalifikowanie i założenie własnej hodowli.
500 plus dla rolnika. Hodowcy dostaną więcej, niż rodzice
Według obietnic Prawa i Sprawiedliwości wszyscy rolnicy posiadający w swoich hodowlach świnie i krowy będą mogli liczyć na dodatkowe pieniądze ze strony rządu, pod warunkiem, że Mateusz Morawiecki uzyska reelekcję na wsi. Walka partii Jarosława Kaczyńskiego o wiejski elektorat przybiera na powadze, a coraz więcej mieszkańców wsi deklaruje swoje głosy na partię rządzącą kosztem PSL. Według obietnic polityków, dofinansowanie do krów i świń ruszy już w 2020 i ma być rekompensatą dla rolników w związku ze zmieniającymi się przepisami.
Wsparcie to ma na celu zrekompensowanie rolnikom dodatkowych poniesionych kosztów i utraconych dochodów w wyniku wprowadzenia praktyk hodowlanych związanych z podwyższonym dobrostanem zwierząt – powiedział minister rolnictwa.
Obiecywanie „500 plus na krowę” może zmienić się w 595 złotych. Natomiast za świnię rolnik dostanie nawet 612 złotych. To więcej, niż partia rządząca obiecywała jeszcze jakiś czas temu.
Jarosław Kaczyński wierzy w swój pomysł
Pomysł przyznania dotacji jest inicjatywą prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który nie ukrywa, że wierzy w program i ma nadzieje, że dzięki niemu pozycja jego partii jako lidera wśród ugrupowań wybieranych na wsi się umocni.
– Chodzi także o szczególne wsparcie dla gospodarstw, które na tych samych zasadach, z własnych pasz, […] z własnego chowu produkują żywość, która jest sprzedawana lokalnie. Oni też muszą dostawać dodatkowa wsparcie. To jest bardzo ważne […] rolnicy są dyskryminowani, bo dostają mniej środków niż inni na hektar. – To musimy w tych rokowaniach, które już się rozpoczęły, zmienić. Musimy zlikwidować tę dyskryminację – oświadczył prezes Prawa i Sprawiedliwości.