Postępowanie w tej bulwersującej sprawie prowadzą prokuratorzy z Gdyni. Jak wyjaśnia Radio Gdańsk, 55-latek oskarża innego żołnierza, że ten miał „dokonać tzw. innej czynności seksualnej butelką po alkoholu”.
Napaść miała mieć miejsce cztery lata temu, ale zawiadomienie o przestępstwie wpłynęło dopiero teraz.
Żołnierz miał zostać wykorzystany podczas alkoholowej imprezy. Później 55-latek miał jeszcze otrzymywać od swojego prześladowcy SMS-y z obsceniczną treścią.
Śledczy przesłuchali już 55-letniego żołnierza w obecności psychologa. – Jego stan nie jest najlepszy. Koszmar zdarzenia znów powrócił. Mój klient musi znów przeżywać to na nowo – mówi pomorskiej stacji mec. Piotr Bartecki, pełnomocnik pokrzywdzonego.
Doświadczeni żołnierze
Nieoficjalnie wiadomo, że napastnik jest młodszy od 55-latka. Obaj są jednak doświadczonymi żołnierzami, a każdy z nich kilka razy wyjeżdżał na zagraniczne misje pokojowe.
Oficer prasowy 49. Bazy Lotniczej w Pruszczu Gdańskim major Paweł Michalski potwierdza, że wpłynął meldunek o naruszeniu dyscypliny. – Czekamy na wyjaśnienie sprawy przez prokuraturę – stwierdza.
RADIO GDAŃSK
Może teraz inaczej,za moich czasów..na ramię broń…lufa karabinu była skierowana do ziemi.Na zdjęciu mają założoną jak myśliwy na polowaniu..