Jest dowód WYPŁATY 50 tys. z „taśm Kaczyńskiego”

taśm Kaczyńskiego

Jarosław Kaczyński nie ma łatwo. „Serial” z budową wieżowca marzeń PiS przy ulicy Srebrnej trwa w najlepsze. „Gazeta Wyborcza” opublikowała kolejny materiał w tej sprawie, ujawniając dowód wpłaty 50 tys. zł austriackiego inwestora Geralda Birgfellnera na poczet inwestycji. To jeden z ważniejszych dowodów w śledztwie przeciwko Kaczyńskiemu. Jarosław Kaczyński na nagłówkach „Gazety Wyborczej”. Dziennik nie odpuszcza w sprawie Srebrnej – spółki powiązanej z prezesem PiS, która chciała wybudować 190-metrowy biurowiec w centrum miasta.

Jarosław Kaczyński znów w materiale „Wyborczej”. Inwestor udowadnia, że wpłacił 50 tys. zł na poczet inwestycji

Po miesiącach starań spółka odpuściła jednak budowę wieżowca, uzależniając inwestycję od zwycięstwa politycznego PiS w Warszawie. Na poczet inwestycji poczyniono jednak wstępne, niemałe wydatki.

Dziś „Wyborcza” publikuje dowód wpłaty austriackiego inwestora, Geralda Birgfellnera. Biznesmen miał przekazać w centrali PiS 50 tys. zł jako „zapłatę za podpis księdza”. Oryginał jest dowodem w śledztwie. Media przytaczają dziś wypowiedź Austriaka, który zeznawał w tej sprawie przed prokuraturą. Zawiadomienie w sprawie możliwego popełnienia przestępstwa przez Kaczyńskiego złożył pełnomocnik Birgfellnera, Roman Giertych.

– Jarosław Kaczyński powiedział mi, że zanim ten ksiądz podpisze, to trzeba mu zapłacić. Chodzi o pana Rafała Sawicza. Zapytałem Jarosława Kaczyńskiego, ile musimy mu zapłacić, a on odpowiedział, że prawdopodobnie 100 tys. zł. Powiedziałem, że nie mam takich pieniędzy i muszę je wyłożyć z własnej kieszeni, i mogę zebrać 50 tys., a resztę zapłacimy mu, jak dostaniemy kredyt – czytamy wypowiedź Birgfellnera, przytaczaną przez Natemat.pl. Austriak miał wypłacić wskazane pieniądze, które przywiózł do „centrali PiS” na ulicę Nowogrodzką. Później trafiły one do „księdza z Gdańska” . Biznesmen przekonuje, że nie otrzymał należnej zapłaty za poczynione wstępne wydatki na inwestycję. Rozważa wejście na drogę sądową. Decyzję uzależnia od decyzji prokuratury zajmującej się sprawą Srebrnej.

taśm Kaczyńskiego

PIKIO.PL

Więcej postów

2 Komentarze

  1. Adwokacji biznesmena juz sa zaniepokojeni tym, ze sprawe dość skomplikowaną merytorycznie prowadzi mloda prokurator , ktorej staz jest kilkuletni . Juz sa dowody, ze sprawe sie upolitycznia i w protokolach pomija osobe Kaczynskiego. Domagaja sie rowniez szybkiego wszczęcia postepowania , odsuniecia od sprawy nadprokuratora Ziobro, jego zastepców. Domagaja sie zabezoieczenia dowodow i dokumentacji sprawy. Coraz bardziej prokuratura staje sie niewiarygodna w tej sprawie.

Komentowanie jest wyłączone.