Jackowski miał rację! Wszystko się spełnia, polskie miasto sparaliżowane

Jackowski miał rację

Krzysztof Jackowski jest najsłynniejszym polskim jasnowidzem, który swoimi przepowiedniami zaskakuje wszystkich Polaków. W jego słowa wierzą miliony, a on sam komentuje zarówno sprawy bieżące, jak i pomaga osobom w potrzebie. Teraz po raz kolejny miał rację – właśnie spełnia się wszystko, co powiedział.  Krzysztof Jackowski swoją ogólnopolską karierę zbudował zarówno na trafnych przepowiedniach, jak i na współpracy ze służbami mundurowymi oraz komentowaniu spraw bieżących nurtujących miliony Polaków. Medium chwali się ogromną sprawdzalnością swoich przepowiedni, a teraz po raz kolejny wydaje się, że trafił w sedno. Okazuje się, że Krzysztof Jackowski po raz kolejny miał rację. Właśnie na naszych oczach spełnia się jedna z jego przepowiedni, w którą nie chciały uwierzyć miliony. Całe miasto jest sparaliżowane, bo stało się dokładnie to, przed czym ostrzegał jasnowidz z Człuchowa.

Niewiarygodna przepowiednia, w którą wielu nie chciało uwierzyć

Kilka tygodni temu Krzysztof Jackowski głośno oświadczył, że wiosna w tym roku bardziej temperaturami przypominać będzie lato i zjawi się u nas już w połowie marca, niestety jednak wiąże się to z pewnymi kosztami. Otóż słoneczny marzec opłacić mieliśmy brutalnym i wyjątkowo zimnym lutym, w który Polacy nie mogli uwierzyć. – Luty da nam jeszcze popalić. A wiosna będzie bardzo ciepła, właściwie od razu lato – mówił. Po ostatnich ociepleniach oraz skokach temperatury wszyscy byli przekonani, że jasnowidz z Człuchowa się mylił. Teraz okazuje się, że niestety kolejny raz miał rację.

Krzysztof Jackowski po raz kolejny miał rację

Wyjątkowe ocieplenie szybko minęło, a Polacy musieli pogodzić się z myślą, że Krzysztof Jackowski kolejny raz pokazał swoje możliwości. Zgodnie z informacjami ze Śląska zima zaatakowała, a miasta są całkowicie sparaliżowane. – Z powodu trudnych warunków na drogach większość linii autobusowych w aglomeracji śląskich notuje we wtorek rano opóźnienia, sięgające nawet kilkudziesięciu minut – informuje Zarząd Transportu Metropolitalnego. Autobusy stoją, podobnie zresztą jak inne samochody, które nie są w stanie poruszać się po oblodzonych drogach. Jak podaje ZTM, sytuacja utrzyma się jeszcze przynajmniej kilka godzin, a mieszkańcy będą musieli długo czekać, zanim komunikacja miejsca znów zacznie jeździć zgodnie z rozkładem. Pozostaje nam teraz tylko mieć nadzieję, że przepowiednia o gorącej wiośnie w połowie marca również się spełni i już za niedługo cieszyć się będziemy mogli wysokimi temperaturami.

PIKIO.PL

Więcej postów