Leszno: Pijany Ukrainiec zatrzymany przez innych kierowców. Nawet nie zauważył, że jechał z przebitą oponą

Na ul. Marcinkowskiego w Lesznie kierowcy zatrzymali pijanego Ukraińca, który prowadząc auto, wpadł na wysepkę dla pieszych i ściął znak drogowy.
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem.
– Jechałem drogą, gdy w mój samochód uderzył nagle znak ścięty przez kierowcę, który wpadł na wysepkę dla pieszych. Zawróciłem i ruszyłem za nim – opowiada mieszaniec Poznania, który chwilę później na skrzyżowaniu Al. Krasińskiego i ul. Marcinkowskiego nakazał kierowcy zjazd i uniemożliwił dalszą jazdę.
Pomogli w tym inni świadkowie. 34-letni Ukrainiec nie miał zamiaru czekać na policję i próbował wyrywać się podczas obywatelskiego zatrzymania. Szybko spacyfikował go patrol policji, a gdy na miejsce dotarł drugi radiowóz z alkomatem, urządzenia wskazało 2,3 promila alkoholu.

– On chyba nie był do końca świadomy co się stało. Nie wiedział nawet, że prowadzi auto z przebitym przednim lewym kołem – mówi świadek zdarzenia.
GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Więcej postów