Podczas ostatniej sesji radni obniżyli bonifikatę na przekształcenie użytkowania wieczystego na własność z 98 do 60%. – Granda! To oszustwo wyborcze! Przecież tuż przed wyborami uchwaliliście te 98%, a teraz się wycofujecie okrakiem! – grzmią radni PiS z ministrem Patrykiem Jakim (33 l.), byłym kandydatem na prezydenta stolicy na czele.
Projekt uchwały przekazał radnym pod głosowanie właśnie on. Działacze Koalicji Obywatelskiej zagłosowali za. Przeciwni byli rajcy z PiS oraz Monika Jaruzelska (55 l., SLD). Wybuchała karczemna awantura. Radny Sebastian Kaleta (28 l., PiS) chciał nawet zadzwonić do prezydenta Rafała Trzaskowskiego (46 l.), ale ten nie odbierał telefonu. Bo faktycznie, 98% bonifikaty uchwalono tuż przed wyborami. A teraz bonifikata będzie mniejsza o blisko 40%.
Urzędnicy z Ratusza przekonują, 60% wynika z ustawy rządowej. Prezydent Trzaskowski zaznacza jednak, że warszawiacy mogą korzystać z 95% bonifikaty z innej uchwały – jest to jednak bardziej czasochłonne i wymaga więcej dokumentów. Obniżenie ulgi ma przynieść Ratuszowi 1,7 mld zł oszczędności, które mają zostać wykorzystane m.in. na walkę ze smogiem, budowę żłobków i utylizację odpadów.
FAKT.PL
