Polsat jako jedna z największych stacji telewizyjnych w Polsce dźwiga na barkach ogromną odpowiedzialność, równą imponującym wynikom. Telewizja nie powinna pozwalać sobie na takie skandale, do jakiego właśnie doszło w jednym z najpopularniejszych show. Internauci nie mogą im tego wybaczyć. Polsat bezustannie chwali się ogromnymi wynikami oglądalności oraz mianem jednej z trzech największych stacji w Polsce, jednak taka pozycja wiąże się również z ogromną odpowiedzialnością za to, co prezentuje swoim widzom. Telewizję oglądają ludzie w różnym wieku i o różnych poglądach, publikowane treści powinny być odpowiednio dopasowywane. Tymczasem okazuje się, że na wizji, podczas jednego z cieszących się największą popularnością w ostatnim czasie tanecznego show doszło do skandalicznej sytuacji, której widzowie i internauci nie mogli stacji odpuścić. Twórcy zostali zlinczowani przez dotychczasowych fanów.
Skandal w hitowym show telewizji Polsat
Polsat korzystając z ogromnej popularności „Tańca z gwiazdami” postanowił pójść za ciosem i rozpocząć emisję kolejnego programu, który opierał się na niemalże identycznym, tanecznym schemacie. „World of Dance” jako formuła międzynarodowa również polega na rywalizacji tancerzy oraz grup tanecznych o tytuł mistrza tańca, a twórcy mieli rację – show bije rekordy oglądalności. Okazuje się jednak, że w ostatnim odcinku, który był drugim półfinałem, doszło do skandalicznej sytuacji. Para reprezentująca taniec towarzyski – Hanna Żudziewicz oraz Jacek Jaschke tańczyli do motywu przewodniego, którym było Powstanie Warszawskie. Od samego początku było kontrowersyjnie: zabrzmiały syreny oraz odpalono efekty pirotechniczne, a dalej puszczono fragment „Kolędy warszawskiej”. Jakby tego było mało, słychać było odgłosy strzałów oraz spikera, który obwieszczał „wejście w okres wojny”.
Internauci linczują twórców programu
Jak można się domyślić, taniec do takiego motywu oburzył tysiące fanów, którzy w komentarzach na portalach społecznościowych dosłownie zlinczowali twórców programu, sam format oraz stację Polsat. Wypowiedzieć się postanowił nawet Zbigniew Preisner. – Moi Drodzy, dzisiaj w programie World of Dance emitowanym na Polsacie, jedna z tańczących par – nazwiska pomijam, bo nie chcę im robić reklamy – wykorzystała fragment Kolędy warszawskiej do swojego „tańca”. Oświadczam, że nie miałem z tym skandalem nic wspólnego. Moja kompozycja do tekstu Stanisława Balińskiego, który opisał upadek Warszawy w 1939r., została wykorzystana bez mojej wiedzy – ogłosił kompozytor.
– Komuś chyba równo siadło na głowę nie znając kontekstu powstania tekstu, ani słów tego utworu… – ostro krytykuje internautka. – Ręce opadają, to jest żenujące! Jak oni śmią wgl! – dodaje kolejna osoba. – Całkowity brak szacunku. Nie rozumiem jak to możliwe w tak poważnej stacji – krytykuje internauta.