Obornikach Śląskich znów jest głośno w wielkiej polityce. Kiedyś swoją zakończoną sukcesem kampanię inaugurował tutaj Aleksander Kwaśniewski. I mówiło się o „Obornikach Prezydenckich”. Teraz mówi się o „Obornikach Premierowskich”, bo swoją rodzinną posiadłość mają tutaj Morawieccy. Ale o mieście zrobi się zapewne jeszcze głośniej bo starsza siostra szefa rządu Anna rozważa swój start na burmistrza.
W ramach tzw. prekampanii wyborczej – jak plotkują złośliwi – szef rządu obiecał nawet budowę „mostu Morawieckiej”, choć wcale go tutaj nie potrzebują.
Wszyscy o tym mówią
Oborniki leżą w powiecie trzebnickim na Dolnym Śląsku i nie liczą nawet 10 tys. mieszkańców. Prawie wszyscy się tutaj znają, choćby z widzenia. O „awanturze mostowej” i możliwym starcie siostry premiera na burmistrza miasteczka wiele się plotkuje. Ale tylko plotkuje.
– Do momentu, kiedy kandydaci się oficjalnie nie zgłoszą, trudno spekulować, kto wystartuje. Z tego co wiem jedyną listą, która została zarejestrowana, jest lista Komitetu Wyborczego Wyborców obecnego burmistrza Arkadiusza Poprawy. Na dzisiaj nie wiadomo kto jeszcze wystartuje – mówi w rozmowie z naTemat Agnieszka Zakęś, przewodnicząca Rady Miejskiej Obornik Śląskich.
Nasza rozmówczyni nie ma wiedzy na temat aktywności Anny Morawieckiej w PiS ani w ogóle -politycznej. – Raz spotkałam się z panią Anią Morawiecką na imprezie kulturalnej, która się ostatnio odbywała na terenie gminy, ale rozmawiałyśmy o wszystkim, ale nie o polityce, jak to kobieta z kobietą – tłumaczy.
O tym, że lokalny PiS przymierza Annę Morawiecką do roli kandydata na fotel burmistrza Obornik Śląskich, pisaliśmy klika dni temu.
Anna Morawiecka jest zastępcą dyrektora Wrocławskiego Domu Literatury, a także szefuje Biuru Promocji Wrocławskich Dobrych Książek. Dlaczego w takim razie miałaby startować w ośmiotysięcznych Obornikach Śląskich?
Morawieccy mają tam dom letniskowy, z którego często korzysta właśnie Anna Morawiecka. To tzw. Kornelówka – dom jej ojca Kornela Morawieckiego, w którym w czasach PRL dochodziło do spotkań działaczy „Solidarności Walczącej”
„Kornelówka”
– Premier Morawiecki przyjeżdża do Obornik prywatnie, ale nie przypominam sobie, by brał udział w jakiś oficjalnych uroczystościach w gminie – mówi nam pracownica biura burmistrza. – Częściej pojawia się pan Kornel Morawiecki. Mamy nawet ulicę „Kornelówka”. Tak radni nazwali jedną z ulic przy nieruchomości Morawieckich.
Jak twierdzi obecny burmistrz Obornik, Morawiecka coraz bardziej angażuje się w życie tej gminy. – Od miesięcy pokazuje się na różnych imprezach i w mieście głośno jest o jej starcie w wyborach – mówił „Faktowi” Arkadiusz Poprawa, wybrany w 2014 r. z ramienia PO. Ostatnie wybory Poprawa wygrał z kandydatem popieranym przez PiS, Łukaszem Budasem.
Sama Anna Morawiecka nie komentuje ewentualnego startu w wyborach samorządowych. – Jestem na urlopie, gdy podejmę decyzję, to państwa poinformuję – powiedziała „Faktowi”.
Co na temat tej kandydatury sądzi PiS? – Jest brana pod uwagę, ale nie ma ostatecznej decyzji – mówiła z kolei Mirosława Stachowiak-Różecka, szefowa dolnośląskich struktur partii.
Kampania, a właściwie prekampania, trwa jednak w najlepsze. Gdy rząd ogłosił plan budowy nowego mostu, który połączy przez Odrę gminy Oborniki Śląskie i Miękinia burmistrz Poprawa przekonywał, że ma to być „prezent dla siostry premiera”.
Samorządowiec twierdzi, że zaplanowana w takim miejscu inwestycja połączy co najwyżej puste pola, ale nieźle wpisuje się w potencjalną kampanię samorządową siostry Mateusza Morawieckiego
Faktycznie inwestycja zaskakuje po wielekroć. Podjęto ją znienacka, kilka tygodni temu. Powstałaby ledwie kilka kilometrów od mostu w Brzegu, zbudowanego w 2013 r.
I wreszcie okoliczne gminy będą musiały wysupłać na tę inwestycję 20 proc. jej wartości, czego nie planowały – przypomniał burmistrz na łamach „Gazety Wrocławskiej”.
„Wyglądasz burmistrzowsko”
Anna Morawiecka milczy, choć na Facebooku ma coraz więcej fanów swojej potencjalnej kandydatury. Pod postem z artykułem z dziennika „Fakt” pojawił się komentarz: „Wyglądasz Aniu prezydencko, a na pewno burmistrzowsko”. Siostra premiera podziękowała z uśmiechem.
Przypomnijmy, że premier Morawiecki ma trzy inne siostry, a Kornel jedenaścioro wnucząt. Niektórzy żartują, że już wkrótce możemy mieć do czynienia z polityczną dynastią Morawieckich.
JAROSŁAW KARPIŃSKI