Niebezpieczny incydent podczas ćwiczeń NATO. Dojdzie do wybuchu?

 

Pilot hiszpańskiego samolotu Eurofighter Typhoon 2000 przypadkowo odpalił pocisk rakietowy w pobliżu jednego z estońskich miast.

Hiszpański myśliwiec z bazy sił powietrznych w Maron brał udział w ćwiczeniach w ramach bałtyckiej misji NATO, które odbywały się w Estonii. Podczas manewrów doszło do niebezpiecznej sytuacji. Pilot Eurofightera Typhoona przez pomyłkę odpalił pocisk rakietowy typu AMRAAM w pobliżu wsi Pangodi w prowincji Tartu. Ma on 18 cm średnicy i 3,7 m długości a jego głowica jest wyposażona w specjalny układ naprowadzania. Jak podaje hiszpański dziennik „El Pais”, trasa lotu oraz lokalizacja pocisku są na razie nieznane.

Służby nie wiedzą również w jakim stanie jest pocisk. Mimo tego, że ma on wbudowany system samozniszczenia, nie można wykluczyć, że dojdzie do wybuchu. Na chwilę obecną nie ma informacji o jakichkolwiek ofiarach lub uszkodzeniach a NATO nie komentuje sprawy. Siły powietrzne uruchomiły już operację poszukiwania pocisku. Z kolei estońskie siły zbrojne zaapelowały do okolicznych mieszkańców, aby ze względów bezpieczeństwa nie poszukiwali pocisku na własną rękę. Hiszpański myśliwiec powrócił do swojej bazy w litewskim mieście Szawle, gdzie stacjonują siły NATO.

EL PAIS

 

 

Więcej postów