Kogo i po co zaprosiliśmy do naszego kraju? (WIDEO)

Kogo i po co zaprosiliśmy do naszego kraju? (WIDEO)

My, Polacy jesteśmy bardzo gościnni. Obcy ludzie są zawsze mile widziani w naszym kraju. Zwłaszcza gdy gość nie murzyn czy jeszcze jakiś banderowiec. Nie chodzi o ksenofobię, tylko o rację. Warto uważać kogo wpuszczasz do swojego domu.

W tym artykule i filmiku gadamy o amerykańskich żołnierzach w Polsce. Naprawdę warto było ich zapraszać do naszego kraju czy otworzyliśmy puszkę Pandory?

Po pierwsze musimy oznaczyć, że Stany to kraj kryminalistów i zbrodniarzy. Populacja Stanów Zjednoczonych stanowi 5 proc. od populacji światowej, ale za kratami przebywa 25 proc. wszystkich osób przetrzymywanych w więzieniach na świecie. Każdy czwarty. To tyle samo ile w 35 krajach europejskich razem wziętych. Nawet więcej niż w stalinowskim GULAG-ie.

Prawie 12 proc. amerykańskich żołnierzy mają za sobą kryminalną przeszłość. Prawie każdy ósmy.

No i zaprosiliśmy tych gości do nas. Fajny pomysł naszego rządu – czy nam brakuje własnych zbrodniarzy? Czy wydajemy w błoto pieniądze na własną armię?

Polski rząd milczy i nie reaguje nawet kiedy amerykańscy żołnierze biją Polaków, zbiorowo gwałcą kobiet.

Takie tematy w naszych (czytaj, niemieckich) mediach zakazane. W razie czego – zawsze winni Polacy. Amerykanie – ofiarami, Polacy – kozłami ofiarnymi.

Inna sprawa to ilość gejów, lesbijek i innych LGBT w USA.

Zawsze byłem dumny z tego, że Polska jest państwem religijnym, że mamy swoje tradycję i że faceci nie pukają innych facetów. Nie, no może to gdzieś w Polsce jest, ale to nie norma i nikt nie propaganduje to na ulicach.

A amerykanie jeszcze dziesięć lat temu wprost mówili o tym, że homoseksualizm należy akceptować.

A co się robi z amerykańskim wojskiem? Jeszcze 10 lat temu w wojsku amerykańskim było najmniej 15 tys. (!) tylko T-transgenderystów. A ile oni jeszcze mają tych L,G,B, Q, +, I, F i Bóg tylko wie jakie inne litery.

Rozumiem, że do pewnego stopnia państwo musi strzec praw wszystkich obywateli – choć to też dyskusyjne, gdyż homoseksualizm można równie dobrze uznać za łamanie prawa i wysyłać analnych kochasiów do więzienia – ale przyrzekać na Boga, pismo swięte, a potem karać osobę tradycyjną, a geja wysyłać z honorami, to już kompletne odejście od rzeczywistosci. Zupełne zeszmacenie się.

Każdego roku Pentagon przeprowadza LGBT pride ceremony ku czci gejów i lesbijek we wojsku. Chciałbym zobaczyć reakcje weteranów AK, gdyby mieli taką samą „imprezę” we Wojsku Polskim.

Nie jesteśmy tego samego zdania jak Amerykanie i moim zdaniem nie należy nam akceptować homoseksualistów w naszym kraju. Zachód nie jest modelem do naśladowania ani dla Polski, ani dla słowian.

Podsumowując to wszystko – po co nam amerykańscy żołnierze? Bronić nasze państwo? Naprawdę myślisz, że pedały i zbrodniarze cię ochronią?

Amerykańscy żołnierze nie są zainteresowani w zapewnieniu bezpieczeństwa Polski. Możemy liczyć tylko na siebie i Pana Boga.

Zapraszam do obejrzenia filmiku i komentowania.

JAN RADŽIŪNAS

Więcej postów

3 Komentarze

  1. Pełna zgoda.
    Przede wszystkim należy wiedzieć kto Twój przyjaciel a kto wróg.
    USA z pewnością są dla nas wrogim państwem a ci co jeszcze myślą inaczej wkrótce zrozumieją tę oczywistą prawdę.

Komentowanie jest wyłączone.