SKANDAL! Poseł PiS bezczelnie obraził prezydenta. To nie mogło pozostać bez odpowiedzi

Hipotetycznie można sobie wyobrazić , że kandydatem na prezydenta Polski będzie poseł Suski – to słowa rzecznika prezydenta Krzysztofa Łapińskiego. Co ciekawe sam poseł PiS nie wykluczył takiego scenariusza! Napięcie na linii PiS – Pałac Prezydencki rośnie z godziny na godzinę. We wtorek z usta posła PiS Marka Suskiego padły sugestie, że PiS nie poprze Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich i nie da mu pieniędzy na kampanię. Co więcej Suski porównał zachowanie Dudy do działań… wojsk radzieckich w czasie powstania warszawskiego.

– Nie jest pewne, czy Andrzej Duda dostanie poparcie PiS w wyborach prezydenckich – tak Marek Suski odpowiadał na pytanie o przyszłość prezydenta. Poseł PiS dodawał co prawda, że ocena działalności głowy państwa będzie miała miejsce pod koniec kadencji, ale w polityczny świat poszedł jasny komunikat. Suski głośno powiedział to co nieoficjalnie przekazywali inni politycy. Prezes wydał wyrok na Dudę, traktuje go jak zdrajcę i choć będzie musiał poczekać do wyborów z wykonaniem egzekucji, to ta ostatnia jest nieunikniona.

Suski poszedł jednak jeszcze dalej i porównał niepodpisanie ustaw do zachowania wojsk rosyjskich podczas Powstania Warszawskiego. – To taka postawa wojsk rosyjskich podczas powstania warszawskiego. Czekali, aż powstanie się wykrwawi i przyszli na gotowe. Nie popieram tej postawy. Dziś takie zachowanie pomaga opozycji – komentował Suski oburzając się na Prezydenta.

– Nie jestem tak dobrym historykiem jak poseł Suski, więc nie będę wchodził w te dywagacje historyczne. Bo jak mówię, chyba poseł Suski jest większym ekspertem od historii ode mnie. Prezydent jest ponad te słowa. Prezydent nie będzie się przejmował takimi słowami, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością – to już słowa prezydenckiego rzecznika. Krzysztof Łapiński był również pytany o przyszłość prezydenta i pomruki o tym, że PiS zamierza wycofać poparcie dla Dudy.

– O tym [kandydacie na prezydenta] pewnie każda partia będzie decydować za dwa lata. Oczywiście hipotetycznie można sobie wyobrazić także, że kandydatem będzie poseł Suski. Przecież hipotetycznie jest to możliwe – odparował Łapiński.

Co na to sam zainteresowany? Pół żartem, pół serio nie wykluczył takiego scenariusza! – To jest rzecz nierozstrzygnięta – odparł Suski pytany przez serwis telewizjarepublika.pl o ewentualny start w wyborach i dodał: – Nigdy do tego nie aspirowałem, ale jeżeli rzecznik prezydenta sugeruje, że byłbym lepszym prezydentem niż obecny… Czemu nie?

Poseł PiS zapewnił również, że gdyby był prezydentem RP, to podpisałby wszystkie trzy ustawy, które zakładały reformę sądownictwa. – Oczekuję od pana prezydenta, że nie będzie eskalował swoich zachowań, mimo że popełnił kardynalny błąd wetując te ustawy. Mam nadzieję, że się zreflektuje i nie będzie swojego rzecznika napuszczał na ataki na posłów Prawa i Sprawiedliwości – zakończył Suski.

Czy Marek Suski pokonałby Andrzeja Dudę w wyścigu o fotel prezydenta RP?

Mam nadzieję, że rozumiecie, iż w wyborach prezydenckich Suski, z poparciem JK i PiS, WYGRAŁBY z niezależnym PAD. Rozumiecie to, prawda?

— Marek Migalski (@mmigalski) July 26, 2017

Nie, Suski z poparciem PiS i JK nie wygrałby wyborów prezydenckich, ale pokonałby niezależnego PAD. Wygrałby ktoś trzeci.

— Marek Migalski (@mmigalski) July 26, 2017

FAKT.PL