Strzelanina w bazie wojskowej w USA. I ci żołnierze mają bronić Polski?

W bazie Redstone w Alabamie miało dojść do strzelaniny. Służby podjęły decyzję o blokadzie placówki, ale wciąż nie udało się ustalić źródła zagrożenia. W bazie pracuje 40 tys. ludzi, większość to cywile.

W bazie wojskowej Redstone w Alabamie oddano strzały. Służby otoczyły placówkę i proszą, by się do niej nie zbliżać. Wciąż nie udało się ustalić źródła zagrożenia ani miejsca, w którym miano otworzyć ogień – baza ma ponad 12 hektarów powierzchni. Pracuje w niej 40 tys. osób, z czego zaledwie 1,5 tys. to wojskowi.

Pracownikom placówki wydano polecenie, by ukryli się w bezpiecznym miejscu lub opuścili teren bazy. W Redstone znajduje się arsenał amerykańskiej armii. Znajdują się tam także obiekty Centrum Lotów Kosmicznych i FBI.

WIADOMOSCI.WP.PL

Więcej postów