Poseł Maciejewski ostrzega: Za dwa tygodnie zostanie otworzona puszka Pandory

Odtajnienie akt zastrzeżonych IPN na przełomie stycznia i lutego otworzy taką puszkę Pandory, że przewyższy to, co się działo 16 grudnia – ostrzegł poseł Andrzej Maciejewski w transmisji na żywo na swoim profilu na jednym z portali społecznościowych.

Za parę tygodni będzie drugi akt i wspomnicie moje słowa, drugi akt uderzenia, także pod sejmem – przewidywał Maciejewski. – O co chodzi? Otóż na przełomie stycznia i lutego nastąpi ujawnienie tzw. zbioru zastrzeżonego IPN, zbioru zastrzeżonego akt, które polskie służby specjalne przejęły po służbach PRL i dotychczas przez 26 lat były utajnione – tłumaczył. Dodał, że przez lata dokumenty polityków były utajnione, a oni sami mogli sprawować różne stanowiska w państwie.

– Ujawnienie zbioru zastrzeżonego IPN otworzy taką puszkę Pandory, że to, co było 16 grudnia, to tylko była rozgrzewka, bo 16 grudnia nie chodziło o budżet, chodziło o emerytury ubeckie, bo tam przelicznik dla ubeków do roku 89′ sprowadzono do cyferki zero, to znaczy, że wszystko zostało ujednolicone w ramach ZUS-u i skończyły się przywileje ubeckie – zauważył, dodając, iż kiedy na jaw wyjdzie prawda o III RP między rokiem 1990 a 2006, dopiero zacznie się skowyt. – To jest kwestia tygodni – dodał.

Transmisja była odpowiedzią na emisję w TVP filmu „Pucz”.

ANNA WIEJAK, PRAWY.PL

Więcej postów