Kiedy wybuchnie TRZECI MAJDAN powiedział dowódca „Azowa”. Ukraińcy nie ufają obecnej władzy!

Petro Poroszenko może w każdej chwili zostać pozbawiony prezydentury – ostrzega pierwszy dowódca „Azowa”, deputowany Rady Najwyższej Ukrainy, lider partii „Korpus Narodowy”, Andrij Biłecki.

O wybuchu społecznego buntu zadecyduje wg Biłeckiego „dowolne zdarzenie lub nieporozumienie”, od którego rozpocznie się na Ukrainie kolejna rewolta. Nie będzie chętnych, żeby bronić obecnego szefa państwa – mówi Biłecki.

„Dowolnym wydarzeniem” może być próba przeprowadzenia wyborów na okupowanym wschodzie Ukrainy wg „rosyjskiego scenariusza”. „Azow” ostrzegał przed tym już w maju podczas wielotysięcznej manifestacji w Kijowie.

  Na razie to tylko akcja pokojowa, ostrzegawcza. Do czasu! Jeśli wybory zostaną przeprowadzone zgodnie z rosyjskim scenariuszem, zmieciemy Radę Najwyższą i prezydenta! – zapowiedzieli uczestnicy protestu zorganizowanego przez członków i sympatyków pułku „Azow”. – To ostrzeżenie dla polityków. Jeśli do nich nie dotrze, naród ma prawo się bronić. Ma prawo bronić swojego terytorium i swojego życia dowolnymi środkami.

Tymczasem, jak donoszą ukraińskie media, podczas ostatniego posiedzenia w Mińsku była omawiana formuła wyborów w Donbasie zaproponowana przez ministra spraw zagranicznych Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera.  Poinformował o tym specjalny przedstawiciel OBWE w trójstronnej grupie kontaktowej ds. spraw uregulowania sytuacji w Donbasie Martin Sajdik. „Wśród zagadnień politycznych, debata koncentrowała się na omawianiu zagadnień związanych z Formułą Steinmeiera” – powiedział Sajdik, nie wyjaśniając szczegółów.

„Formuła Steinmeiera”, zaproponowana przez szefa niemieckiej dyplomacji, określa mechanizm wdrożenia zapisów ustawy o szczególnym statusie poszczególnych rejonów obwodów donieckiego i ługańskiego. Miałby on być tymczasowy w dniu wyborów i stały — po opublikowaniu raportu OBWE o wynikach wyborów.

Za „Formułą Steimeiera” od początku opowiadała się Rosja: „Donbas musi uzyskać specjalny status. Konstytucja Ukrainy musi być ściśle związana z jednoczesnym przyjęciem poprawek do artykułów 1 i 10 ustawy o specjalnym statusie w „Formule Steinmeiera”. Redakcja poprawek powinna być ustalona na grupie kontaktowej”.

Wcześniej prezydent Petro Poroszenko wielokrotnie zapewniał, że Rada Najwyższa Ukrainy nie będzie przyjmować zmian w Konstytucji dopóki nie zostaną spełnione inne punkty porozumienia, w szczególności, jeśli Kijów nie odzyska pełnej kontroli nad granicą z Rosją. Dopiero po tym mogłyby odbyć się wybory w poszczególnych obszarach obwodów donieckiego i ługańskiego, które obecnie znajdują się pod kontrolą separatystów z DNR i ŁNR.

KRESY24.PL

Więcej postów