Liczba ofiar trzęsienia ziemi, które nawiedziło środkowe Włochy w nocy z wtorku na środę wzrosłą do 247 – poinformowała w czwartek włoska Obrona Cywilna. Nie jest to bilans ostateczny bowiem akcja ratunkowa jest kontynuowana.
190 osób zginęło w regionie Lacjum, a 57 w Marche – dodano. Wielu mieszkańców miejscowości nawiedzonych przez kataklizm uważa się za zaginionych.
Ocalone dzieci
Trwa akcja ratunkowa w miejscowościach dotkniętych przez trzęsienie ziemi w środkowych Włoszech. W miejscowości Pescara del Tronto udało się wyciągnąć spod gruzów 10-letnią dziewczynkę. Dziecko zostało uratowane po 17 godzinach od pierwszego wstrząsu. Dziecko uratowali strażacy, którzy uczestniczą w akcji ratowniczej w miejscowości Pescara del Tronto. – 10-letnia dziewczynka została wyciągnięta spod gruzów i zabrana do szpitala. I to jest ta dobra wiadomość. Co do reszty, to zdjęcia mówią same za siebie. Wszyscy mogą zobaczyć, jak wygląda miasto – powiedział Danilo Dionisi ze straży pożarnej w Ascoli Piceno, który uczestniczy w akcji ratunkowej.
Do podobnej historii doszło w najbardziej zniszczonej miejscowości Amatrice. Tutaj ratownikom udało się odkryć wśród gruzowisk 8-letnią dziewczynkę. Na nagraniu z akcji ratunkowej widać jak służby odgarniają cegły i kamienie i odnajdują dziecko. Słychać, że cały czas powtarzają imię „Julia”.
Trzęsienie ziemi we Włoszech
Trzęsienie ziemi o sile 6,2 st. w skali Richtera nastąpiło w środę o godz. 3.36. Ognisko wstrząsów zlokalizowano w odległości ok. 80 km na południowy wschód od miasta Perugia, na niewielkiej głębokości, 10 km. Najbardziej dotknięte są regiony Umbria, Lacjum i Marche. Wstrząsy odczuwalne były także w Rzymie, oddalonym od epicentrum o 150 km. Największe zniszczenia wstrząsy spowodowały w miejscowościach Accumoli, Amatrice, Posta, Arquata del Tronto i Pescara del Tronto. Wstrząsy oszczędziły jednak najbardziej zaludnione obszary.
TVN24.PL