U kolejnej osoby wykryto groźny wirus zika. Pacjentka niedawno wróciła z Ameryki Południowej. Na szczęście nie jest w ciąży. Wcześniej w laboratorium AmerLab badania potwierdziły obecność wirusa zika u dwóch osób, które wróciły z Dominikany i Kolumbii.
W ostatnim czasie Polski Instytut Higieny przebadał 30 osób pod kątem obecności wirusa zika. W laboratorium AmerLab badania potwierdziły obecność wirusa zika u dwóch osób, które wróciły z Dominikany i Kolumbii. Teraz okazało się, że wirusem zakażona jest też kobieta, która niedawno wróciła z podróży z Ameryki Południowej. Liczba zarażonych rośnie. Wirus jest roznoszony przez komary tygrysie i egipskie, które co prawda w Polsce nie występują, ale można je spotkać w innych krajach Europy. Można nim także zakazić się w czasie transfuzji krwi oraz przez kontakty seksualne. Groźny jest la kobiet w ciąży, ponieważ przyczynia się do zniekształcenia płodu i małogłowia. Turyści, którzy spędzili wakacje w regionach zagrożonych tą chorobą, mogą wykonać badanie krwi w Polskim Instytucie Higieny oraz laboratorium AmerLab.
SE.PL