Macierewicz DYSKRYMINUJE żołnierzy?!

– Lepiej traktowani są ludzie z ulicy, bez doświadczenia w wojsku, niż dobrze wyszkoleni żołnierze – żali się poseł Paweł Szramka z Kukiz’15, były zawodowy szeregowiec. O co chodzi? Antoni Macierewicz zabrania szeregowcom szkolić się na kursach oficerskich dla kadry Obrony Terytorialnej!

Jak pisze „Rzeczpospolita” Obrona Terytorialna jest oczkiem w głowie MON. 10 proc. jej kadry ma się składać z zawodowych oficerów, którzy wyszkolą kolejnych żołnierzy. Na taką ścieżkę kariery nie mają jednak co liczyć szeregowcy służący już w armii. Dlaczego?

 „Głównym źródłem naboru na szkolenie oficerskie są podoficerowie zawodowi posiadający długoletnie doświadczenie w służbie i wysokie kwalifikacje specjalistyczne” – pisze w odpowiedzi na interpelację Szramki (parlamentarzysta zasiada w sejmowej Komisji Obrony Narodowej – przyp. red.) wiceminister Bartosz Kownacki z MON. Przekonuje, że o dyskryminacji szeregowców nie ma mowy.

– Szeregowi także chcą się kształcić i spełniają wszystkie wymagania jak inni kandydaci na oficerów. W wielu przypadkach to osoby po studiach, znające języki, po misjach zagranicznych, z 10-letnim doświadczeniem – oburza się Paweł Szramka w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Gazeta opisuje kurs organizowany we Wrocławiu. Przewidziano tam miejsca dla 150 osób. Zgłaszać mogli się kandydaci z tytułem magistra, którzy nie są żołnierzami zawodowymi, a także podoficerowie zawodowi.

JSZ/”RZECZPOSPOLITA”

Więcej postów