Radnym już jest, więc na polityce się zna. Teraz prof. Jan Tadeusz Duda (66 l.), ojciec prezydenta może zostać senatorem. Z list Prawa i Sprawiedliwości.
– Na razie profesora nie ma na listach, ale ostateczne decyzje dopiero będą zapadały. Profesor jest namawiany, miałby szansę, jest bardzo szanowany i rozpoznawalny – mówi nam jeden członków władz Prawa i Sprawiedliwości. Dodaje, że Jan Tadeusz Duda mógłby startować do Senatu z okręgu podkrakowskiego nr 31, gdzie startował Bogdan Pęk. Ten ostatni podpadł mocno władzom partii.
Afera z senatorem, który upadł „niedysponowany” na korytarzu hotelu sejmowego, wybuchła już po tym, jak regiony PiS przesłały swoje propozycje do centrali w Warszawie. Władze partii Jarosława Kaczyńskiego (66 l.) przeprowadziły śledztwo w sprawie tego upadku i po stwierdzeniu, że przyczyną był alkohol, ukarały Pęka skreśleniem z list wyborczych. Więc miejsce wolne na listach jest.
Pozostaje pytanie, czy prof. Duda zgodzi się startować do izby wyższej parlamentu. Tego jednak na razie nie wiadomo. Jedno jest pewne, na poparcie wyborców może liczyć. Może inaczej byłoby jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy to nazwisko Duda było mało komu znane. Wówczas syn profesora Andrzej (43l.) był dopiero kandydatem na urząd prezydenta. I w dodatku mało kto dawał mu szansę na wygraną. A na początku kampanii wyborczej mylono go z szefem „Solidarności” Piotrem Dudą (53 l.). Ale teraz, po wielkim sukcesie w wyborach prezydenckich, każdy wie, kim jest ojciec Andrzeja Dudy (43 l.). Dlatego sam profesor nie miałby najmniejszych problemów z rozpoznawalnością.
fakt.pl
Powtórka z rozrywki,rodzinny biznes za pieni?dze podatnika…
Dobre ,?e kto? taki bo mam dla Niego wielki szacunek za wychowanie syna na wspania?ego Obywatela Polski.
Gdzie by? dziennik polityczny,gdy Kennedy mianowa? swojego brata prokuratorem generalnym USA, mówi?c,?e brat jest po prostu bardzo dobrym kandydatem na to stanowisko,a krew p?yn?c? w jego ?y?ach,nie powinna by? wyznacznikiem do pracy.
A zo Powiecie o synu TW „Bolka” nie jest eurodeputowanym i prezesem Instytutu Obywatelskiego( bezprawnie bo nie ma co najmniej magistra- warunek konieczny bycia prezesem insttucji !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a co o Cimoszewiczu? Nie s?yszeli?cie?
Gdyby taki nepotyzm panowa? w Polskiej polityce , byliby?my wielkim i szanowanym narodem w dodatku bogAtym, a wiec tego nepotyzmu w tym wydaniu oby by?o wi?cej!!
Je?li b?dzie senatorem to z woli narodu. Kropka
Powinien kandydowac
Gdyby prezydent Andrzej Duda zatrudni? swojego ojca, by?by to nepotyzm. Je?li jednak pan prof. Duda b?dzie startowa? w wyborach do senatu, i wygra, b?dzie to jego zas?uga. Nie b?dzie mowy o ?adnym nepotyzmie. Jest bardzo szanowany, powinien wi?c startowa?
To w Polsce senat jest izba wy?sz? parlamentu!?Niech kandyduje ka?dy ma prawo nie ka?dy szanse.
to by?aby fantastyczna decyzja Pana Profesora Dudy. Tylko problem- czy zechce.
?adnego nepotyzmu. Rozumiem, ?e to rodzina bo chce dobrze ale takie zafajdanki to by?y dobre dla platformy obywatelskiej. Czy chcemy si? do nich upodobni?? I zrodzi si? pytanie: czy prezydent Andrzej Duda je?li za?ó?my sam zatrudni swojego ojca – b?dzie walczy? z nepotyzmem? To? to ?mieszne. Nie po to g?osowali?my, ?eby?my si? teraz uPOdobnili do platformy obywatelskiej. Z ca?ym szacunkiem ale ojciec Andrzeja Dudy powinien zatrudni? si? gdzie indziej. Poza tym platforma mo?e to wykorzysta? przeciwko nam i historia mo?e zatoczy? ko?o.
niech idzie i sie modli hahahahahha
Troch? za du?o splendoru jak na jedn? rodzin?.Powinni odpu?ci? przez skromno??.
Jesli ludzie go wybior? to gdzie tu nepotyzm co? sie komu? pomyli?o, tzn pomylilo sie ?wiadomie,?eby w prostym wyborcy wyrobi? takie przekonanie, „o ledwo zosta? prezydentem a juz ciagnie za soba rodzin?”, wiadomo kto pisal ten artyku? i po co.