Była już sekretarka w jednej ze szkół średnich w Łukowie sprzedawała narkotyki. Przyznała się do winy.
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej
25-letnia Dorota P. na co dzień była sekretarką w Zespole Szkół nr 3 w Łukowie (woj. lubelskie). Jak pisze serwis Lukow24.pl, na początku kwietnia, w Wielki Czwartek, kobieta jechała samochodem ul. Wojska Polskiego w Łukowie.
Wtedy właśnie chciała ją zatrzymać policja. Dorota P. w pierwszym momencie nie reagowała na sygnały od policjantów, a patrol ruszył w pościg. – W trakcie wymijania ścigana uderzyła w policyjny radiowóz, próbując go zepchnąć z drogi. Na szczęście nie udało się jej to, a uszkodzenia służbowego auta są niewielkie – opisuje Renata Laszczka-Rusek, rzeczniczka KWP w Lublinie.
Uciekając, kobieta przez okno samochodu wyrzuciła puszkę.
Już po zatrzymaniu samochodu policjanci znaleźli przy kobiecie amfetaminę, z której można by zrobić 600 porcji narkotyku do sprzedaży, a po zbadaniu zawartości puszki okazało się, że w niej również były narkotyki.
Sąd rejonowy zdecydował o aresztowaniu Doroty P. na trzy miesiące.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Szczegółów nie ujawnia, ale wiadomo, że Dorota P. przyznała się do winy. Podejrzanymi w sprawie jest jeszcze kilka innych osób.
Portal Lukow24.pl twierdzi, że otrzymał informacje, że kobieta jest kuzynką starosty łukowskiego Janusza Kozioła. ZS nr 3 podlega właśnie starostwu powiatowemu.
Lokalni dziennikarze twierdzą też, że Dorota P. jest córką obecnej radnej gminy Radzyń Podlaski oraz rodzoną siostrą policjanta.
lublin.gazeta.pl
SZKO?A Óczy
Dla dilerów od razu kula w ?eb
Pomy?le?, ?e kiedy? amfa by?a legitna. Przecie? to lepszy stymulant od kawy.